Szacuny
0
Napisanych postów
2
Wiek
38 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
497
Cześć nazywam się Dawid mam 32 lata i pierwszy raz jestem na forum. Mam takie pytanie co do treningu na siłowni i boksu. Jestem oficerem pracuje na statkach i tak naprawdę pól roku albo i więcej jestem w pracy a reszt roku w domu od jakiegoś czasu ćwiczę na siłowni i ostatnio dodałem boks ale nie wiem czy to dobre połączenie.Bo tez nie zawsze mam spokojną pracę i już wiek nie jest młodzieńczy. Dlatego moje pytanie jest takie czy zostać przy samej siłowni czy można śmiało pozostać przy jednym i drugim.W domu chodzę na siłownię ze jeśli chodzi o boks to tylko na statku. No i najważniejsze pytanie czy w moim wieku lepiej uprawiać tylko siłownię czy nie ma to znaczenia. Z góry dziękuję za odpowiedz i mam nadzieję ze pytanie nie jest powtórzone jak tak to z góry przepraszam.
Szacuny
11
Napisanych postów
407
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
12494
DaWid111985
Cześć nazywam się Dawid mam 32 lata i pierwszy raz jestem na forum. Mam takie pytanie co do treningu na siłowni i boksu. Jestem oficerem pracuje na statkach i tak naprawdę pól roku albo i więcej jestem w pracy a reszt roku w domu od jakiegoś czasu ćwiczę na siłowni i ostatnio dodałem boks ale nie wiem czy to dobre połączenie.Bo tez nie zawsze mam spokojną pracę i już wiek nie jest młodzieńczy. Dlatego moje pytanie jest takie czy zostać przy samej siłowni czy można śmiało pozostać przy jednym i drugim.W domu chodzę na siłownię ze jeśli chodzi o boks to tylko na statku. No i najważniejsze pytanie czy w moim wieku lepiej uprawiać tylko siłownię czy nie ma to znaczenia. Z góry dziękuję za odpowiedz i mam nadzieję ze pytanie nie jest powtórzone jak tak to z góry przepraszam.
Pozdrawiam
Dawid
masz 32 lata, nawet w amatorskim boksie nie masz już szans -odpuść skup się na siłowni
Szacuny
119
Napisanych postów
659
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
74921
Dawid, jeżeli masz gdzie ćwiczyć boks i sprawia ci to przyjemność, to jaki problem? Czy chodząc na siłownię zakładasz że będziesz startować w zawodach? Pewnie nie. Tak samo z boksem, nie trzeba być zawodnikiem, żeby tremować, sparować, a nawet od czasu do czasu gdzieś zawalczyć (patrz np. liga białych kołnierzyków). Czasy się zmieniły, boks amatorski umiera, w moim mieście które ma ponad 300 tys ludzi, są dwa sportowe kluby bokserskie w których zawodników w sumie jest kilkunastu. To nie lata dziewięćdziesiąte gdzie w każdym z tych klubów było po 30-40 zawodników. Za to jest masę sekcji rekreacyjnych na których ćwiczy masa osób w przeróżnym wieku, gdzie oprócz byłych zawodników zdarzają się ludzie nawet po czterdzieści parę lat i jak maja charakter to dają radę i czerpią masę satysfakcji z przełamywania swojego ja. No i na pewno boks jest bardziej ogólnorozwojowy niż siłownia. No i wokońcu wiek. 31 lat, możesz się jeszcze duuuuużo nauczyć i mieć z tego masę satysfakcji.