Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
250
Cześć,
Całe swoje życie marzę o karierze skoczka narciarskiego.
W tej chwili mam szansę pojechać i uczyć się w SMS Szczyrk. Jestem ciekaw czy dam sobie tam radę. Zacznę od początku. Od dziecka, jak już mówiłem, marzę o zostaniu skoczkiem. 9 lat trenuję różne sztuki walki, przez co mam mocne nogi i jestem bardzo dynamiczny. Niestety pół roku już nie uczęszczam na treningi i stwierdziłem że to nie to. Przez tą decyzję jestem teraz słabo rozciągnięty. Wiem na 100% że chciałbym zostać sportowcem (może już nie profesjonalnym, ale półprofesjonalnym). Od dziecka mam doczynienia z różnymi dziedzinami sportu, jednak ze względu na moje miejsce zamieszkania (Warmińsko-mazurskie :( ) nie miałem możliwości uprawiać skoków. Uważam że mam predyspozycje do tej dyscypliny jeszcze ze względu na wagę (48 kg 1,70 m). Średnio skaczę (oczywiście bez rozgrzewki) 180 z miejsca, a wzwyż z miejsca na przeszkodę 108 cm na sucho. Czy są to dobre wyniki? Czy mam szansę jakoś ,, przeżyć'' w tej szkole i nauczyć się skakać? Chodzi mi o klasę 3 gimnazjum. Jeżeli miałbym jakiekolwiek szanse jestem w stanie ćwiczyć od dziś do września po 2,5 h dziennie. Co o tym sądzicie? Wiem że może jest to głupie, ale to nie jest marzenie 5- cio minutowe jak niektórzy mogą sądzić.
Pozdrawiam
Szacuny
14678
Napisanych postów
53199
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
400735
Witaj, ocena Twoich predyspozycji nie jest tak łatwa by można ją było przeprowadzić przez internet na podstawie opisu. Najlepszym rozwiązaniem będzie udać się do konkretnego trenera i to on powinien ocenić czy masz jakiekolwiek szanse.
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
250
Dziękuję za odpowiedzi. Georgu, czy jeżeli zapisał bym się do szkółki skoków powiedzmy na 2-3 tygodnie (co tu owijać w bawełnę, mam uzbierane może 2-3 tys. złotych + może jakiś 1000 od rodziców, to nie jest kwota która pozwoliła by mi spędzić całe wakacje na skoczni), ale wróćmy do rzeczy. Czy te 2 tygodnie starczą na ocenę trenera czy mam predyspozycje czy jednak powinienem dać sobie z tym spokój? Z góry dziękuję za odpowiedź
Szacuny
17707
Napisanych postów
132168
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460711
Wg mnie to nie jest okres w którym da się to ocenić, zaczynasz od zera, nawet chyba nie wykonałeś żadnego skoku, nikt od tak Cię nie wpuści na skocznie byś się połamał.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
250
anubis84 Oczywiście, że nikt mnie nie wpuści na normalną skocznię. Z tego co czytałem po okresie przygotowawczym skacze się na skoczni o punkcie k 17, ale nie wiem ile ten okres może trwać (średnio). No cóż chyba będę musiał odłożyć jeszcze trochę pieniędzy i próbować zapisać się na początku wakacji