Czy trening dwa razy w tygodniu przy użyciu ciężarów ma sens? Praca przed komputerem (w tym delegacje), brak możliwości zapewnienia ciągłości treningów.
Poszukuje treningu ogólnorozwojowego i zadałem sobie pytanie czy podnoszenie jakichkolwiek ciężarów stanowi alternatywę dla wszechobecnego biegania, jazdy na rowerze czy pływania. Planuje trening który by wzmocnił ogólnie ciało i samopoczucie; trening do którego mógłbym wrócić po krótszej przerwie bez żadnych obaw.
Zakładając poprawną dietę (gotowanie, brak nawyku jedzenia przetworzonych produktów itd.) oraz poświęcając ~45 minut na poprawnie wykonany trening stanowi jakąkolwiek alternatywę? Czy jest to rozsądne?
Lista ćwiczeń która wydaje się interesująca: Squat, Bench Press, OHP, Deadlift, Lat pulldown, Bent over row. Sam ciężar, powtórzenia oraz serie mniejsze niż w jakimkolwiek innym programie. Maksymalnie 3-4 ćwiczenia na sesję.
Proszę o komentarz.