A co do zamiany wiosłowania to chodzi mi o takie wiosłowanie na maszynie klamra chwytem neutralnym do brzucha. Bo mam też w planie zwykle wiosłowanie hantlami, ale tego bym nie zmieniał. Bardziej pytanie o zamianę jednej maszyny na inną :D.
Z guma próbowałem taka o grubości może 8 cm (czyli chyba solidna) i nie wiem czy to opory psychiczne czy nie, ale nie wyszło.
Ćwiczenie podobne do tego ring row robiłem kiedyś na trx i poza 3 dniami wyciętymi z życia (zakwasy), było spoko :D, teraz niestety średnio mam możliwość (inna siłownia).
Generalnie dziwi mnie to trochę. Potrafię zrobić technicznie serie po 8 powt na klatkę z 80kg, a mc 120,a nie potrafię się podciągnąć mając około 120kg wagi. Znajomy mając 100 kg i "gorsze" wyniki siłowe potrafi, więc chyba przy okazji, źle ćwiczę albo coś mam osłabione w tym :/.