Metamorfoza po ciąży (trojaczki)

Witam !
Przyszłam się pochwalić moją aktualną formą po urodzeniu trojaczków i za razem zmotywować inne osoby do działania.

Po lewej stronie zdjęcia pół roku po porodzie 163 i 62kg.
Po prawej po 4 miesiącach ćwiczeń w domu, ale z obciążeniem przy tym samym wzroście 58kg.

Chcę jeszcze dodać, że przed ciążą ćwiczyłam na siłowni i zdrowo jadłam. W trakcie starałam się sporo ruszać i trzymać michę, ale bywało różnie.Do Pół roku po ciąży starałam się bardziej trzymać miche. Schudłam przez ten czas kilka kg.Przez te 4 miesiące ćwiczyłam siłowo, ale w domu. No i trzymałam miche. Zamierzam dalej to kontynuować, ale już bez celu sylwetkowego

Przepraszam za perspektywe itd... lepiej się nie dało. Przepraszam, że 2 raz ten sam temat na forum, ale prawdopodobnie dodałam go za pierwszym razem do działu męskiego :P



















Zmieniony przez - MamaTrojaczków w dniu 2018-07-20 21:28:07



Zmieniony przez - MamaTrojaczków w dniu 2018-07-20 21:28:29


Zmieniony przez - MamaTrojaczków w dniu 2018-07-20 21:28:51

4 miesiące? Gratulacje

A ja bede swinia i powiem, ze podziwialabym widzac dziennik. Oczywiscie efekt piekny ale pierwsze pytanie, to kiedy rodzilas? Nie wiem jak ma mnie motywowac ogladanie tego i czytanie ze "cwiczylam i trzymalam miche" podejrzewam ze rodzilas dawno temu a jesli nie to poprosze o przepis na zajmowanie sie trojaczkami, trzymanie michy, gotowanie i trenowanie. Nie chce twoerdzic ze to bzdury bo jesli bardzo mocno i dkugo trenowalas wczesniej to jest to oczywiscie mozliwe ale sam post brzmi jak przechwalki a nie jak motywacja. Mowie to bedac w ciazy i nadal trenujac.

kaka21

A ja bede swinia i powiem, ze podziwialabym widzac dziennik. Oczywiscie efekt piekny ale pierwsze pytanie, to kiedy rodzilas? Nie wiem jak ma mnie motywowac ogladanie tego i czytanie ze "cwiczylam i trzymalam miche" podejrzewam ze rodzilas dawno temu a jesli nie to poprosze o przepis na zajmowanie sie trojaczkami, trzymanie michy, gotowanie i trenowanie. Nie chce twoerdzic ze to bzdury bo jesli bardzo mocno i dkugo trenowalas wczesniej to jest to oczywiscie mozliwe ale sam post brzmi jak przechwalki a nie jak motywacja. Mowie to bedac w ciazy i nadal trenujac.

Rozumiem. Gdybym szybciej wiedziała o tej stronie to może bym prowadziła dziennik. Jestem 10 miesięcy po porodzie. Mam szereg niań, które zajmują się dzieciakami :D A tak poważnie to mam męża, który pracuje, ale znajduje czas dla rodziny i mam też rodziców, którzy pomagają. Mimo wszystko i tak w większości ja się zajmuje wszystkim. Da się wszystko pogodzić, ale trzeba umieć się zorganizować. Nie zawsze ćwiczę regularnie, bo nie zawsze dziewczynki na to pozwalają.

Asiorajda12

4 miesiące? Gratulacje

Tak. Dziękuje :)

Super, że udaje Ci się tak zorganizować czas żeby mieć też trochę dla siebie :) Widać pamięć mięśniowa nie zawiodła i sylwetka ładnie się prezentuje. Może teraz warto poprowadzić dziennik ? :)

Zachęcamy więc do prowdzenia dziennika i motywowania innych dziewczyn

Ja bym tylko proponowala robiac zdjecia porownawcze utrzymac ta sama perspektywe a nie blizej i dalej czy wypinanie posladow i nie napinanie sie czy ustawianie w rozkroku. I w tym samym swietle. Abstrah**ac od dobrych wynikow Twojej pracy to byly niestety elementy, ktore rzucily mi sie w oczy.