Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
witam
mam pytanie dotyczace miejsc do agresywnej jazdy na snowboardzie,jestem ciekaw czy w Polsce sa wogole jakies takie miejsca gdzie mozna sobie tak pojezdzic?Moze ktos z was zna takie to moglibyscie mi zdradzic.
Pozdrowienia
"Jeżdzij pociągiem - ale tylko pod warunkiem,ze nie musisz być nigdzie na czas"
***
"Pilnuj,żeby twój wykrywacz bzdur był zawsze na chodzie"
***
"Nie kupuja rzeczy,na które cie nie stać - chyba że nie możesz im się oprzeć"
***
"Ludzie twierdzą,że ziemia jest okrągła.Ale jak nie chcesz,wcale nie musisz im wierzyć"
FORREST GUMP
Szacuny
13
Napisanych postów
6271
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
15956
Heh ale mu pomogles :P Zreszta ja tez Ci nie pomoge...
Jak umiesz jezdzic i panowac nad deska to sobie mozesz tak jezdzic na pierwszym lepszym stoku, przeciez stoki nie sa strzezone, ze Cie wywalą jak za dobry jestes.
Szacuny
9
Napisanych postów
1074
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
19774
Coś mi się wydaje, że agrsywnie to ty raczej na snowboardzie nie jeździsz, bo byyś dobrze wiedział gdzie tak można jeździć. No chyba, że dopiero wróciłeś ze Stanów czy coś...
Co rozumiesz przez agresywną jazdę. Na jakiej jeździsz- miękkiej, twardej?
Szacuny
13
Napisanych postów
6271
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
15956
Ja przez agresywna jazde rozumiem freestyle.
Wiesz zawsze mozesz na stoku zbudowac wlasna skocznie, ale nie kazdemu skocznia moze wystarczyc, zeby miec freestyle :) Nie wiem czy jest w Polsce jakis stok stworzony do freestylu, ale najlepiej samemu cos sobie zbudowac na stoku. Zreszta nie kazdy stok jest plaski i nudny. Wykorzystaj to co jest to tez bedzie zabawa. W Białce masz duzo stoków, w Spytkowicach tez jest fajny.
==============================
Snowboard i Koszykówka - to pierwsze umiem, to drugie zaczynam :)
Szacuny
9
Napisanych postów
1074
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
19774
Dla mnie agresywna jazda, to jazda na krawędzi, duże prędkości, wykładanie się na śniegu. Freestyle robi się agresywny gdy mówimy o wpieralani.u się z trickami gdzie się da i na prawdę ostrym czesaniem tricków. A zbudowanie hopy i skaknie na niej 36 na odległość 4m nie jest agresywne. Choć początkującym dostarcza i tak dużej adrenaliny
Szacuny
13
Napisanych postów
6271
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
15956
Nie musisz mi mowic jak sie czyta 3-6 po 9 latach snowboardu :)
Chce powiedziec, ze bardzo zadko spotyka sie kogos na stoku kto by umiał
3-6, a jezeli chodzi o wiecej to mozna np: w halfpipe.
Jeszcze zalezy co Ty uwazasz za amatorstwo. Bo jak ktos nie jest prawdziwym zawodnikiem i nie lata z 7-2 i saltami po halfpipe na zawodach i dlatego jest amatorem (bo przeciez nie jest zawodowcem) no to masz racje. Ale dla mnie jak ktos robi 3-6 nawet na zwyklym stokuto respekt dla niego. Na dodatek liczy sie to, czy ktos z gory planuje, ze glowny nacisk bedzie brał na nauke skokow, czy moze jazdy - freeride i te sprawy. Ja sam dopiero w tej zimie mam zamiar wziasc sie na serio za skoki, takze jak snieg juz stopnieje to dopiero wtedy powiem Ci co zdzialalem :)
==============================
Snowboard i Koszykówka - to pierwsze umiem, to drugie zaczynam :)
King Handles - JEZUSIE on to wymiata !!!