miszalke
Witam.
Jest to mój pierwszy post na tego typu forach i nie bardzo wiem o co pytać i jak dokładnie opisać pewne rzeczy za co z góry przepraszam.
Mam problem z wagą i chciał bym to jakoś rozwiązać jakimiś ćwiczeniami, otóż jestem po operacji stawu skokowego i posiadam niestety śruby z blachami w nodze i chciał bym zacząć ćwiczyć, biegać lub cokolwiek robić żeby zredukować swoją masę gdyż po 6miesiecznym leżeniu z nogą w górę trochę sie przybrało.
Zastanawiałem się nad spożywaniem białka serwatkowego, kiedyś piłem firmy Trec whey 100 o smaku czekoladowym i było bardzo dobre, dodatkowo też miałem jakies kapsułki i też jakiś napój, nie pamietam jak co które sie nazywało ale wiem że jedno z tych to było bcaa i to co było do picia jeszcze miało smaki truskawkowe i inne.
Zastanawiam się też czy tzw. spalacze tłuszczu są dobrym rozwiązaniem przy stosowaniu niezbyt ścisłej diety czy jednak biorąc to trzeba sie pilnować i zawsze np ćwiczyć.
Ostatnio próbowałem biegać i na całe szczęście udaje mi się to gdyż pare miesiecy przed jeszcze noga podczas biegu ta złamana zostawała z tyłu całkowicie, teraz wydaje mi sie że jest już dobrze ale niestety jeszcze jako takiego obciążenia nie mogę dawać na staw.
Co polecacie w moim przypadku robić, jakie ćwiczenia, jak rozplanować sobie je np w systemie 2 zmianowym pracy, jaką dietę, czy np. 5 posiłków dziennie by starczyło, czego uniakć w diecie, jakie spalacze i czy w ogóle warto je stosować, na co uważać przy ćwiczeniach, czy opłaca sie np. brac białko bez ćwiczeń i diety?
Dzieki za pomoc i sorry za moją składnie :)
Zmieniony przez - miszalke w dniu 2018-10-07 00:06:28
Jest to mój pierwszy post na tego typu forach i nie bardzo wiem o co pytać i jak dokładnie opisać pewne rzeczy za co z góry przepraszam.
Mam problem z wagą i chciał bym to jakoś rozwiązać jakimiś ćwiczeniami, otóż jestem po operacji stawu skokowego i posiadam niestety śruby z blachami w nodze i chciał bym zacząć ćwiczyć, biegać lub cokolwiek robić żeby zredukować swoją masę gdyż po 6miesiecznym leżeniu z nogą w górę trochę sie przybrało.
Zastanawiałem się nad spożywaniem białka serwatkowego, kiedyś piłem firmy Trec whey 100 o smaku czekoladowym i było bardzo dobre, dodatkowo też miałem jakies kapsułki i też jakiś napój, nie pamietam jak co które sie nazywało ale wiem że jedno z tych to było bcaa i to co było do picia jeszcze miało smaki truskawkowe i inne.
Zastanawiam się też czy tzw. spalacze tłuszczu są dobrym rozwiązaniem przy stosowaniu niezbyt ścisłej diety czy jednak biorąc to trzeba sie pilnować i zawsze np ćwiczyć.
Ostatnio próbowałem biegać i na całe szczęście udaje mi się to gdyż pare miesiecy przed jeszcze noga podczas biegu ta złamana zostawała z tyłu całkowicie, teraz wydaje mi sie że jest już dobrze ale niestety jeszcze jako takiego obciążenia nie mogę dawać na staw.
Co polecacie w moim przypadku robić, jakie ćwiczenia, jak rozplanować sobie je np w systemie 2 zmianowym pracy, jaką dietę, czy np. 5 posiłków dziennie by starczyło, czego uniakć w diecie, jakie spalacze i czy w ogóle warto je stosować, na co uważać przy ćwiczeniach, czy opłaca sie np. brac białko bez ćwiczeń i diety?
Dzieki za pomoc i sorry za moją składnie :)
Zmieniony przez - miszalke w dniu 2018-10-07 00:06:28
Krzysztof Piekarz
monkey22
lodzianin1
anubis84
