Zenon997
Witam, mam 17 lat ,196cm wzrostu i 74kg, planuję od przyszłego miesiąca zacząć stosować ścisłą dietę na przybranie masy i treningi na siłowni i mam parę pytań z tym związanych.
Trenuję koszykówkę od ponad roku
1.Jak układać treningi?
Gram 3 razy w tygodniu po 2 godziny, z czego jeden wtorkowy trening jest dość intensywny (reszta raczej granie dla przyjemności), do tego dochodzi mecz raz na dwa tygodnie w czwartek, z czego też wychodzi godzina średnio intensywnego treningu i zazwyczaj 50 minut gry dość intensywnej.
Pytanie: jak powinienem w to wplatać treningi na siłowni?
Sam myślałem o tym żeby po prostu chodzić na siłownię na dwie lub półtorej godziny przed treningiem we wtorek, w czwartki po meczach lub zamiast meczu, oraz w niedzielę, tylko kończę wtedy pracę o godzinie 8 wieczorem nie wiem czy będzie to dla mnie korzystne trenować o tej godzinie
2.Dieta
Do tej pory moja dieta polegała na jedzeniu tyle na ile mam czas i w miarę dużo, czyli jadłem pożądane śniadanie zazwyczaj owsianka z orzechami, rodzynkami (pecan, włoskie, pestki dyni)
zawsze to było od 900-1000 kcal.
Z obiadem bywało już różnie, zawsze dbałem o to żeby było w nim dużo węglowodanów, trochę białka i tłuszczu, szczególnie sobie upodobałem robienie 2-3 ćwiartek z kurczaka i do tego 0,5kg ziemniaków lub 100g ryżu brązowego (ważonego na sucho).
Czasem jest to to co po prostu przygotuje moja matka i wtedy sobie odpuszczam robienie czegoś "pod siebie" i dbam o to żeby było po prostu dużo.
Reszta to kolacja i inne posiłki w ciągu dnia z którymi bywa różnie, zawsze dbam o to żeby w domu były orzechy, banany, twaróg, ser wiejski, jaja, rybki w konserwie jakieś.
Prócz tego zawsze kupuję sobie coś do jedzenia w szkole (pierogi, krokiety, kluski, kanapki, salatka z jakimś mięsem)
Wychodzi z tego zawsze więcej niż 3k kcal ale z czasów kiedy liczyłem wychodziło często ponad 3500 kcal (wiem że to niedużo ale nie planowałem inwestować dużo w dietę bez żadnych konkretnych treningów siłowych).
Chciałbym widzieć w co zainwestować w diecie najbardziej i co powinienem przede wszystkim dbać.
Chciałbym dobić do 85 kg i jeśli mi się uda to iść trochę dalej.
(Unikam cukru w diecie ze względów zdrowotnych)
Trenuję koszykówkę od ponad roku
1.Jak układać treningi?
Gram 3 razy w tygodniu po 2 godziny, z czego jeden wtorkowy trening jest dość intensywny (reszta raczej granie dla przyjemności), do tego dochodzi mecz raz na dwa tygodnie w czwartek, z czego też wychodzi godzina średnio intensywnego treningu i zazwyczaj 50 minut gry dość intensywnej.
Pytanie: jak powinienem w to wplatać treningi na siłowni?
Sam myślałem o tym żeby po prostu chodzić na siłownię na dwie lub półtorej godziny przed treningiem we wtorek, w czwartki po meczach lub zamiast meczu, oraz w niedzielę, tylko kończę wtedy pracę o godzinie 8 wieczorem nie wiem czy będzie to dla mnie korzystne trenować o tej godzinie
2.Dieta
Do tej pory moja dieta polegała na jedzeniu tyle na ile mam czas i w miarę dużo, czyli jadłem pożądane śniadanie zazwyczaj owsianka z orzechami, rodzynkami (pecan, włoskie, pestki dyni)
zawsze to było od 900-1000 kcal.
Z obiadem bywało już różnie, zawsze dbałem o to żeby było w nim dużo węglowodanów, trochę białka i tłuszczu, szczególnie sobie upodobałem robienie 2-3 ćwiartek z kurczaka i do tego 0,5kg ziemniaków lub 100g ryżu brązowego (ważonego na sucho).
Czasem jest to to co po prostu przygotuje moja matka i wtedy sobie odpuszczam robienie czegoś "pod siebie" i dbam o to żeby było po prostu dużo.
Reszta to kolacja i inne posiłki w ciągu dnia z którymi bywa różnie, zawsze dbam o to żeby w domu były orzechy, banany, twaróg, ser wiejski, jaja, rybki w konserwie jakieś.
Prócz tego zawsze kupuję sobie coś do jedzenia w szkole (pierogi, krokiety, kluski, kanapki, salatka z jakimś mięsem)
Wychodzi z tego zawsze więcej niż 3k kcal ale z czasów kiedy liczyłem wychodziło często ponad 3500 kcal (wiem że to niedużo ale nie planowałem inwestować dużo w dietę bez żadnych konkretnych treningów siłowych).
Chciałbym widzieć w co zainwestować w diecie najbardziej i co powinienem przede wszystkim dbać.
Chciałbym dobić do 85 kg i jeśli mi się uda to iść trochę dalej.
(Unikam cukru w diecie ze względów zdrowotnych)
Krzysztof Piekarz
ronie220
