Resweratrol (niezniszczony jak to się z nim dzieje w jelitach) dobrze wchłania się tylko w alkoholu i (to drugi warunek konieczny) tylko w jamie ustnej, optymalnie pod językiem, jak cyjanek . To dlatego resweratrol w winie czerwonym podobno działa ale wiadomo że alkohol jest niezdrowy. Jest w Polsce produkt - resweratrol w 25% roztworze alkoholu a dokładniej jest to ekstrakt ze skórek czarnych winogron i zawiera też inne dobroczynne substancje. Sugerowana dawka 16 kropli dziennie zawiera "tylko" 0,85 mg resweratrolu ale mimo tego jest to prawdopodobnie o stokroć lepsza opcja niż 100 mg w tabletce z której prawie nic nie ma. A przecież można brać krotność tych 16 kropel i ja tak sobie zwiększyłem teraz gdy biorę Black Devil.
A jak przyjdzie lato, to kupie spirytus i zaleję nim skórki czarnych winogron i tyle w temacie. I pod język nawet 100 kropli za jednym razem a po paru minutach wypluć.