Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
5
Siema!
Od pół roku chodze na siłownie, fajnie progresuje, sprawia mi to przyjemnosc. W domu podcigam sie na drazku, robie pompeczki. Biore kreatyne, bialeczko z mlekiem. Denerwuje mnie tylko jedno
CZEMU WRAZ Z PROGRESEM W SILE, nie widac wiekszych zmian na klatce piersiowej. Ogolnie w wakacje schudlem kolo 7kg, zaczalem wtedy chodzic na silownie, biegac, ograniczylem kalorie do mniejszych ilosci. Moim najwiekszym problemem są "sflaczałe piersi i brzuch". Są strasznie miekkie... Moj biceps naprzyklad jest niczego sobie, z dnia na dzien widze jak ROŚNIE. Gdy schylam sie po cos bez koszulki, piers formuje mi sie w trójkat, jest strasznie tłusta, natomiast gdy wskocze na drazek, czy rozszerze ramiona moja klata wydaje sie taka bardziej... męska. Moj brzuch to jeden wielki flak :/
Macie jakas rade?
Wiek 16 lat
Waga 67kg
Wzrost 183cm
Zmieniony przez - Robur2002 w dniu 2019-02-11 22:35:31
Szacuny
29912
Napisanych postów
27250
Wiek
32 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
384534
ten wzrost i waga to nie powinno być zbytnio problemu z otłuszczeniem, ale może po prostu słabo rozwinięta jest jeszcze ta muskulatura. Pokaż zdjęcie tak jak poradził kolega