Mam 24 lata 191 wzrostu 80 kg jak ostatnio się wazylem. Jeśli chodzi o cel to poprawa sylwetki nie chce być jakimś koksem ale trochę mięśni nie zaszkodzi.
Zastanawiam się nad planem fbw podwieszonym w tym dziale(pierwszy rok treningów) i planuje go połączyć z bjj jeżeli będę miał siłe to robić. Wyglądało by to tak 2x silowania i 2x bjj w tygodniu. Tylko nie wiem czy dam radę wykonać wszystkie ćwiczenia z fbw ponieważ mam uszkodzone nerwy w organizmie co doprowadziło do zaniku mięśni w lewej łydce i lekkiego niedowladu (Nie mogę stawać na palcach u lewej nogi ). Mięsień już nie zanika i wszystkie poważne choroby zostały wykluczone od 4 lat jest spokój co prawda zanik nadal jest ale nie postępuje w dodatku mam drobne problemy z plecami i niektóre rejony ciała też mam osłabione ale fizjo mówił że mogę ćwiczyć nie jest źle. Jeszcze nie dawno ćwiczyłem boks przez 5 miesięcy ale postanowiłem zmienić boks na bjj ( byłem też na treningu wing tsun ale to nie moja bajka). Do tej pory ćwiczę w domu tak bardziej rozruchowo jakieś pompki podciaganie (negatywy) i plank. Czy w razie czego da się zastąpic jakieś ćwiczenia z tego fbw? Najbardziej boję się przysiadow nie wiem czy nogi wytrzymaja i muszę sprawdzić jak z plecami przy martwym.