Staż i informacje jak w ankiecie.
Poszukuję przedtreningówki/spalacza, który wjedzie przed treningiem. Miałem dłuższa przerwę od siłowni (urazy), końcem maja będzie rok jak ćwiczę po powrocie. Ze względu na mój charakter pracy i częste zmęczenie psychiczne/fizyczne od 4 msc wrzucałem przed treningiem najpierw burn4all a później stary dobry blackbombs. Jadłem to tylko w DT i to nie zawsze, po prostu wtedy kiedy potrzebowałem żeby coś mnie pobudziło. Burn4all to takie ziółka ale blackbombs na początku działał konkret, głównie wpływał na głowę (mega skupienie i koncentracja) oraz pobudzał i dawał większa wydolność - dokładnie o to mi chodziło. Z czasem wiadomo - organizm się częściowo przyzwyczaił. Aktualnie od połowy kwietnia do końca majówki jestem na detoxie od pobudzaczy i po weekendzie chcę coś znowu wrzucić, zostało mi jeszcze parę kapsułek blackbombsa i myślę co dokupić. Chce spróbować czegoś innego na podobnym poziomie. Koniecznie muszą być to kapsułki. Wymagania ?
Koncentracja --> Pobudzenie --> ew. Pompa (w przypadku gdyby to była przed treningówka). Jako, że dla mnie świat suplementów zatrzymał się parę lat temu a co chwilę wychodzą jakieś nowości bardzo proszę o poradę co byście wrzucili. Budżet nie gra roli.
Trening jakim aktualnie lecę i będę leciał to typowa objętościówka, coś ala zmodyfikowane GVT.