Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
4 lata
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
30
Czesc mam problem z pozbyciem sie nadmiaru tluszczu. Diete zaczelam od miesiaca w ktorym jadlam srednio dziennie 1800-1900kcal. Po miesiacu z wagi 66,8 spadlo do 65,5 przy wzroscie 171 i lat 22 bez silowni. Jadlam zdrowo, bez fasfoodow, bez nadmiaru tluszczu w daniach. Nawet jezeli zjadlam cos slodkiego to doliczalam do danego dnia.
Pozniej przy tej samej kaloryce dolaczylam trening 3x w tygodniu 45-60min fbw + na koniec 2 km interwalow. Trening przeprowadzam dosyc mocny zeby wyjsc z silowni bardzo zmeczona. Co 2 trening dodaje po 2,5kg na dolne partie na rece troche rzadziej, wiec z ciezarami progresuje. Caly czas dodaje wszystko co zjem na fitatu i scisle trzymam sie swojej kaloryki, wahania sa na okolo 30kcal dziennie+/- wiec w sumie zadne. Slodyczy nie jem jedynie co slodze to kawe pije jedna na 2 dni. Po 3 tygodniach spadlo mi w tali 2cm i biodrach 1cm to wszystko, waga ani rusz. Wiec postanowilam przejsc na 1700kcal, trening 3x w tyg silowy 45min i 2km interwalow + robie 10000 krokow dziennie, nie pracuje, studiuje. Na posladki cwicze marwy z kettlem, hip thrust, na maszynie odwodziciele oraz z ciezarami wypycham noge do tylu a tylek jak byl oklapniety tak dalej jest.
Moje pytanie brzmi co moge robic nie tak lub jaki moge miec problem. Na nizsza kaloryke juz nie zamierzam schodzic bo 1700kcal juz jest dla mnie troche ciezke, dluzej niz miesiac na 1700 nie dam rady. Co mam robic lub co zmienic. Dieta miala byc dla mnie przyjemna a robi sie nie ciekawa przy braku rezultatow. Chce z 66 schudnac wagowo do 62. Oraz w udzie mam 58cm od 1,5msc a sa dla mnie sporym problemem bo sa bardzo masywne.
Co o tym myslicie?
Nie piszcie mi prosze ze napewno nietrzymam diety, skoro nie mam efektow bo trzymam jak nigdy w zyciu.
Zmieniony przez - aldosiaa15 w dniu 2019-05-07 15:55:47
Szacuny
17707
Napisanych postów
132168
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460711
Jako obwody sylwetki się poprawiają bez spadku wagi to się powinieneś cieszyć, nie patrz na wage a na sylwetkę, waga nie jest dobrym wyznacznikiem redukcji.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Szacuny
29912
Napisanych postów
27250
Wiek
32 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
384534
dokładnie, jesteś początkująca i jak dołożyłaś trening którego wcześniej nie było to możesz tracić tkankę tłuszczową jednocześnie nabierając masy mięśniowej
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
4 lata
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
30
W zasadzie chodze na silownie od 4 lat moze nie ciagiem raz dluzszy czas cwiczylam a pozniej robilam przerwe i tak w kolko. Jednak treningi wygladaly co kazdy raz troche inaczej.