Univeral Storm - skład

Tak pamiętam wtedy przeżyłem największe rozczarowanie w swoim życiu bo kupiłem słynnego Cell Pump a okazało się że nie idzie hehe i lepiej wyglądał cykl na samym monohydracie niż na cell pumpie później miałem zajawki i się zastanawiałem że może ten o smaku pomarańczowym jest tym silniejszym a ja kupiłem zwykłego tego małego o naturalnym smaku i myślałem że tutaj może zrobiłem coś nie tak ale ponownie nie łapałem się za jabłczan kreatyny później miałem tylko jeszcze próby na TCM Olimp A i od tej pory 0 jabłka mono forever

Myślę, że każdy na początku swojej drogi z kształtowaniem sylwetki miał podobne doświadczenia/problemy że stosowaną suplementacją. Również pamiętam jak na początku stosowałem kreatynę zdaje się szweckiej firmy Naturell, a później Universal Storm zaraz po wyjściu na rynek. Zdziwiony byłem, że najdroższy stack kreatynowy i nowość, a u mnie brak efektów. W rzeczywistości błędy dietetyczne i treningowe przyczyniły się do tego w dużym stopniu. Dlatego też tak ważne są podstawy, a dopiero później dóbr suplementów.

ach te wspomnienia z "dziecinstwa". czlowiek to taki glupi nie raz byl haha. ale fajnie tak sobie powspominac rozne rzeczy i popatrzec na nie z dzisiejsza wiedza i doswiadczeniem.
ja do tej pory nie moge przestac sie smiac z samego siebie, jak to bralem pierwszy raz mono i wszyscy naokolo mowili, ze trzeba duzo wody pic, zeby dzialalo lepiej. no to co, konczylo sie trening, wsiadalo sie w tramwaj do domu, ktorym pamietam jechalem ok 30 min i w miedzy czasie, po wczesniejszej porcji mono w szatni, wypijalem 1.5-2l wody, ze nie raz ciezko bylo dotrzec do domu z naporu i konczylo sie podlewajac nature no piekne te czasy byly, takie to zabawne

Aż łezka leci %D ja miałem to samo z jabłkiem ale z cell pumpem i pozniej cm3, ktoś mi powiedział że tego trzeba więcej brać, brałem po 15-20g dziennie i w raz nie działało. Nigdy więcej. A ile odżywek mama zabrała w połowie wykorzystanych %D co za smutek na siłce następnego dnia