tempo przyrostu mięśni a staż treningowy

Witam. Istnieje zasada, że największe przyrosty masy mięśniowej uzyskuje się w pierwszych miesiącach treningu. Z czasem są one co raz mniejsze. Mam pytanie, czy tym czynnikiem powodującym, że przyrosty są co raz mniejsze jest dotychczasowy staż treningu czy posiadana już masa mięśniowa? Czy chodzi o to, że organizm po jakimś czasie co raz słabiej reaguje na trening, bo się przyzwyczaja (mimo zwiększania obciążenia), czy może o to, że po osiągnięciu jakiejś masy mięśni, organizm blokuje dalszy ich rozwój (lub genetycznie dany organizm przy określonej budowie ciała nie uzyska większej masy mięśni)? Pytam dlatego, że jako początkujący nie miałem pełnej wiedzy na temat odżywiania czy suplementacji. Spowodowało to, że przyrosty masy (i optycznie i wagowo) były raczej poniżej tego, co powinienem osiągnąć. Czy jest to w takim razie bezpowrotnie stracona szansa na szybsze przyrosty, bo przegapiłem ten specyficzny okres (happy hours, jak to ktoś określił)? Czy póki nie osiągnę jakiegoś poziomu umięśnienia, nadal mam szansę na szybszy wzrost stosując prawidłową dietę, suplementację i treningi?

Przyrost tkanki mięśniowej jest kwestią bardzo złożoną i niestety dalej część tych procesów nie została poznana.

Jednak wiemy, że aby mięśnie rosły muszą dostać odpowiedni bodziec do wzrostu w postaci treningu, po drugie musimy dostarczyć odpowiednią ilość materiałów budulcowych, energetycznych, witamin i minerałów z diety, aby stworzyć ciału optymalne warunki do budowy masy mięśniowej.

Ale to tylko czubek góry lodowej całego procesu, bo przecież musimy odpowiednią ilość przeznaczyć na sen i szeroko pojętą regeneracją, nasz układ hormonalny musi odpowiednio pracować, aby mięśnie rosły.

Jednak biorąc pod uwagę, że wszystkie te czynniki występują i mamy możliwość budowania mięśni to na jakie przyrosty możemy się nastawić?

Najszybciej budujemy masę mięśniową gdy jesteśmy początkujący i zaczynami nasze treningi, wówczas nasze ciało najszybciej reaguje wzrostem, nasze mięśnie chcąc szybko zaadaptować się do nowego rodzaju wysiłku reagują wzrostem masy mięśniowej, układ nerwowy również się adaptuje przez co siła mięśniowa dość szybko wzrasta. To najlepszy dla nas czas.
Im jesteśmy bardziej zaawansowani tym wolniej te postępy następuje, ciało musimy stymulować częściej i mocniej żeby wywołać hipertrofię.

U początkującego w pierwszym okresie można liczyć na przyrosty 1-1,5kg masy mięśniowej miesięcznie, u bardziej zaawansowanego 0,5-1kg będzie dobrym wynikiem.





Zmieniony przez - rion10 w dniu 2021-02-18 10:26:07

To jest bardzo złożona sytuacja i wiadomo, że ciało najlepiej reaguje na trening u poczatkującego wtedy gdy układ nerwowy i mięśniowy maksymalnie reaguje na bodźce treningowe, szybszą syntezą białek co powoduje wzrost mięśni, a także adaptacją układu nerwowego.
Co nie znaczy, że ktoś kto powiedzmy "zmarnował" ten okres czy nie wykorzystał go w pełni nie może się rozwijać. Każdy ma jakieś ograniczenia ale to nie znaczy, że w swoim tempie nie może się ciągle rozwijać. Bo jak jest miska i odpowiedni trening, pilnowana regeneracja to można się rozwijać bardzo długo.

Wbrew pozorom, problem jest dosyć ważny bo dotyczy w zasadzie prawie wszystkich zaczynających swoją przygodę z siłownią. Myślę, że jest niewiele osób które od samego początku są merytorycznie na 100% przygotowane i nie popełniają żadnych błędów, w pełni wykorzystując czas na siłowni. Być może ktoś z redakcji portalu mógłby popełnić jakiś artykuł na ten temat. Być może dotarłby do jakichś badań na ten temat. Niestety mi się nie udało. Pewien trener na moje pytanie odpowiedział, że co raz mniejsze przyrosty mięśni wynikają z już zbudowanej masy a nie ze stażu na siłowni. Wydaje mi się to logiczne, ale oczywiście są to tylko rozważania i równie dobrze może być tak, że jest tak, jak piszesz, czyli układ nerwowy i mięśniowy maksymalnie reaguje na bodźce treningowe szybszą syntezą białek na początku a potem jest już słabiej.

Tylko od tego jest periodyzacja w treningu właśnie zmieniasz plany co jakiś czas dajesz nowy bodziec ale ciało do naturalnego wzrostu też ma pewne ograniczenia. Da się rozwijać ale ciało się adaptuje do wszystkiego nie można wiecznie trenować na 100%, cały czas dokładać obciążenia itd. Poza tym życie to nie tylko siłownia bo pojawiają się zmiany w życiu, stres, mniej snu, dzieci, rodzina itd to wszystko ma wpływ na ogólnie pojętą formę sportową.
A niestety tak jak piszesz ludzie nie mają wiedzy i często popełniają sporo błędów i ten początkowy boom idzie na marne, a jeszcze jest cała masa innych czynników wpływających na końcową formę.