"A tak btw napiszcie mi jak zachowujecie się na wszelkiego typu imprezkach, spotkaniach rodzinnych, w knajpach, kawiarniach itd ...przecież z reguły wszystkie takie spotkania kręcą się wokół jedzenia - słodyczy, chipsów, piwa ...zawsze odmawiacie tego czy robicie jakieś wyjątki?"
Odmawianie sobie wszystkich przyjemności z życia to głupota. Po co psuć sobie nastrój, odmawiać czekoladki na weselu podczas gdy wszyscy obok jedzą? Nie mówie tu o pochłonięciu naraz całego tortu
Jeśli ktoś nie jest związany z zawodowym sportem, to nie ma żadnego powodu aby odmawiać sobie czegoś wymarzonego do zjedzenia - kosteczka czy dwie czekolady przecież cie nie zabiją.. no bo jak?
Ale z drugiej strony jesli ktoś robi coś ważnego, jak przykładowe odchudzanie to powinien być w swym postępowaniu konsekwentny od początku do końca. Jeśli juz trzeba - to z głową. Wiadomo że ktoś nie bedzie sie objadał
czekoladą na diecie niskowęglowodanowej czy przed snem.
Wszystko jest dla ludzi, ale trzeba kontrolować swoje zachowania.
Pozdrawiam, Dezir - moderator działu "Fitness"
----------------------------------------------
I gdyby przyszło tysiąc atletów, i każdy zjadłby tysiąc kotletów
i każdy nie wiem jak się wytężał - to nie udźwigną, taki to ciężar