Ból ręki

Witam. Po podciąganiu na drążku pojawił się u mnie ból ścięgien pod pachą. Dokładne miejsce bólu w ogóle ciężko mi zlokalizować bo przy dotyku nic nie czuje a przy codziennych czynnościach promieniuje mi też biceps, bark, i łokieć. Nie miałem żadnej opuchlizny jedynie lekkie zaczerwienienie pachy które zniknęło na drugi dzień. Myślałem że to nic poważnego i szybko przejdzie, ale ból utrzymuje się już miesiąc. Tydzień temu byłem u fizjoterapeuty, ale niewiele to pomogło, ręka boli jak bolała a ból sie nie wygasza. Co to może być i gdzie najlepiej się z tym udać?

Zrobić usg

Rozumiem że przez ten meisiac nie trenujesz nic ? Bo jak trenujesz to jak cos się ma zagoić, jak po mimo braku treningów nie przechodzi to do lekarza i trzeba to prześwietlić.

USG wskazane, inaczej lek da tylko leki/maści.

anubis84

Rozumiem że przez ten meisiac nie trenujesz nic ? Bo jak trenujesz to jak cos się ma zagoić, jak po mimo braku treningów nie przechodzi to do lekarza i trzeba to prześwietlić.

No właśnie nie trenuje nic przez miesiąc a ból w ogóle nie ustępuję

krzykacz

USG wskazane, inaczej lek da tylko leki/maści.

Usg zrobić sobie oddzielnie i pójść z wynikiem do lekarza czy lekarz mi to zrobi?

Jesli lekarz ma sprzet to Ci zrobi takie badanie. A jak nie to da Ci skierowanie. Ale raczej jest tak ze idziesz i robisz usg od ręki i na żywo jest oceniane.

rhymez

krzykacz

USG wskazane, inaczej lek da tylko leki/maści.

Usg zrobić sobie oddzielnie i pójść z wynikiem do lekarza czy lekarz mi to zrobi?

Polecałbym zrobić usg u radiologa a z wynikiem pójść do lek med i ogarniętego fizjo/reh

Zrobiłem usg i facet powiedział że nic nie widzi, nic nie jest zerwane ani naderwane, nie ma wody i węzły chłonne też nie są powiększone. A ręka boli praktycznie bez zmian

radiolog mógł się nie znać, niech lekarz to oceni.