Maaatik
Cześć, pisałem tutaj kilka dni temu I dostałem odpowiedź od moderatora, ale chyba pomyliłem działy a mam jeszcze kilka pytań!
Wiec tak:
Wiek: 23
Wzrost: 173
Waga: 68.5
Staż: Niewielki, kiedyś kalistenika, amatorka totalna na siłowni, planu trzymam sie jakies 2 miesiące.
Klatka: 97cm
Biceps: 34cm
Pas: 85-86
Uprawiany Sport: Brak
Ograniczenia Żywieniowe: Brak
Stan Zdrowia: Zdrowy, bez żadnych przeciwskazań
Preferowane Formy Aktywności: No teraz to jedynie pompki, spiecia, przykłady, normalnie dostęp do ogromnej siłowni 24/7
Stosowane wcześniej diety: Brak stricte określonej diety
Wrazliwosc: Brak
Finanse: Kiepskie, jak to u studenta :D
Moje pytanie dotyczy sylwetki, jeden z Waszych kolegów zalecił mi redukcję, kalkulator internetowy pokazuje mi, Ze mam aż 20% bfa, moim zdaniem jest to troche mniej, ale Wy jesteście ekspertami! Chodzi o to, że spotkałem się z opinią, żeby nie robić redukcji bo zostaną ze mnie same kości, nie powiem wizja powrotu do bycia takim chucherkiem mnie strasznie przeraża, wpadłem kiedyś przez to w mega kompleksy.. Aktualnie od miesiąca staram się trzymać dietę kolo 2.5k kcal, wyrzuciłem wszystkie fast-foody, nie jem słodyczy, nie pije niczego słodkiego, żadnych soków, tylko woda i herbata, pozbyłem sie jasnego pieczywa, zamienilem je na ciemne.. Dzisiaj udało zrobić mi się 100 pompek w ciągu 4minut z przerwami oczywiście, więc sprawność jako tako jest..
Co powinienem według Was zrobic? Chciałbym jeszcze troche przymasować, ale strasznie brzydzi mnie moj brzuch.. Jestem zadowolony ze swojej klatki i bicepsa, Nie chodzi mi nawet o 6pak, a po prostu o płaski brzuch..
Jeśli chodzi o plan treningowy to trenowałem (od kiedy siłownię były czynne) 4x w tygodniu, płaska, waskie wyciskanie, siady, ohp, zolnierskie, martwy.. spędziłem sporo czasu w pracy nad techniką i większość ćwiczeń wykonuje całkiem dobrze, Po prostu pewnie macie miliony takich pytań, ale boję się po prostu, ze caly efekt pójdzie na marne i będę wyglądał strasznie źle i chudo. Czytałem o rekompozycji, znajomy trener zalecił mi na byciu na zerze kalorycznym (2.8k kcal) i co tygodniowym progresowaniu, ale nie wiem czy to pozwoli zgubić choć 2cm w pasie.
Reasumując, co polecacie? Jak czegoś brakuje to chętnie dodam, jest późno, mogłem cos pominąć, pozdrawiam!
Wiec tak:
Wiek: 23
Wzrost: 173
Waga: 68.5
Staż: Niewielki, kiedyś kalistenika, amatorka totalna na siłowni, planu trzymam sie jakies 2 miesiące.
Klatka: 97cm
Biceps: 34cm
Pas: 85-86
Uprawiany Sport: Brak
Ograniczenia Żywieniowe: Brak
Stan Zdrowia: Zdrowy, bez żadnych przeciwskazań
Preferowane Formy Aktywności: No teraz to jedynie pompki, spiecia, przykłady, normalnie dostęp do ogromnej siłowni 24/7
Stosowane wcześniej diety: Brak stricte określonej diety
Wrazliwosc: Brak
Finanse: Kiepskie, jak to u studenta :D
Moje pytanie dotyczy sylwetki, jeden z Waszych kolegów zalecił mi redukcję, kalkulator internetowy pokazuje mi, Ze mam aż 20% bfa, moim zdaniem jest to troche mniej, ale Wy jesteście ekspertami! Chodzi o to, że spotkałem się z opinią, żeby nie robić redukcji bo zostaną ze mnie same kości, nie powiem wizja powrotu do bycia takim chucherkiem mnie strasznie przeraża, wpadłem kiedyś przez to w mega kompleksy.. Aktualnie od miesiąca staram się trzymać dietę kolo 2.5k kcal, wyrzuciłem wszystkie fast-foody, nie jem słodyczy, nie pije niczego słodkiego, żadnych soków, tylko woda i herbata, pozbyłem sie jasnego pieczywa, zamienilem je na ciemne.. Dzisiaj udało zrobić mi się 100 pompek w ciągu 4minut z przerwami oczywiście, więc sprawność jako tako jest..
Co powinienem według Was zrobic? Chciałbym jeszcze troche przymasować, ale strasznie brzydzi mnie moj brzuch.. Jestem zadowolony ze swojej klatki i bicepsa, Nie chodzi mi nawet o 6pak, a po prostu o płaski brzuch..
Jeśli chodzi o plan treningowy to trenowałem (od kiedy siłownię były czynne) 4x w tygodniu, płaska, waskie wyciskanie, siady, ohp, zolnierskie, martwy.. spędziłem sporo czasu w pracy nad techniką i większość ćwiczeń wykonuje całkiem dobrze, Po prostu pewnie macie miliony takich pytań, ale boję się po prostu, ze caly efekt pójdzie na marne i będę wyglądał strasznie źle i chudo. Czytałem o rekompozycji, znajomy trener zalecił mi na byciu na zerze kalorycznym (2.8k kcal) i co tygodniowym progresowaniu, ale nie wiem czy to pozwoli zgubić choć 2cm w pasie.
Reasumując, co polecacie? Jak czegoś brakuje to chętnie dodam, jest późno, mogłem cos pominąć, pozdrawiam!
Krzysztof Piekarz
monkey22
TomQ-MAG
