Wówczas trzeba będzie nieco podbić kalorykę i wejść na sensowny trening siłowy i budować mięśnie.
Wiadomo, że ta redukcja się przeciąga, ale wydaje mi się, że warto teraz jeszcze pokombinować i dociąć się do poziomu, który będzie Cię zadowalał i przypuszczam, że wyjdzie Ci to na dobre.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!