Spontaniczne kroki a zapotrzebowanie

Witam, moje pytanie brzmi czy jeśli jakiegoś dnia zrobię np 8 tys kroków tak spontanicznie chodząc tu i tam jakiś spacer. To jest sens doliczyć do zapotrzebowania te np. 200 kcal? Czy lepiej to sobie odpuścić bo załóżmy tempo marszu jest zróżnicowane. Z góry dziękuje za odpowiedz.

8 tysięcy kroków to nie jest jakiś mega wydatek energetyczny, także jak jest to okazyjna aktywność, to nie ma powodów by mieszać coś tutaj w diecie.

Chciałem jeszcze zapytać czy te np 6-8 tys kroków jest np wliczone w aktywność przy smomatypie np ektomorfik.

+ czy np takie spontaniczne spacery są wliczane jako somatyp np ektomorfik +700 kcal do zapotrzebowania.

Dziękuje proszę o zamknięcie tematu.

Jak Ci wpadnie jak chcesz to zjedz jakieś owoca wiecej i tyle, aż tak na te 8 tysiecy kroków nie patrz, ja też nierz mam 1000, a jest okres co i 15 się wykręci po zakąłdzie ale nie robię z tego sytuacji ze daje coś ekstra

Nie sugeruj się tym tak że jak nabijesz to możesz sobie coś tam przekąsić , bardziej tarktuj to jako dodatkowy bonus i większy deficyt kcal bo są to na tyle nieduże kalorie że nie ma co tego przeliczać na nagrody w formie pożywienia

8 tysięcy kroków rzeczywiście nie wymaga zbyt wiele wydatku energetycznego. Szczególnie, że z tego co widzę jest to jakiś wyjątek dla Ciebie i zawsze robisz mniej. Ja np. mimo pracy siedzącej w czasie 12 godzinnego dnia pracy robię 10 tysięcy chodząc siedem razy, kawałeczek do ubikacji. Wyliczając swoje zapotrzebowanie kaloryczne należy wziąć pod uwagę całą aktywność fizyczną, czyli sumujsz ogólny ruch, treningi, itp. w skali tygodnia i wyliczasz zgodnie ze wzorem, a nie jeden dzień w którym wyjdziesz się przejść do sklepu.