Majkel524
Witam, mam dość skomplikowaną sytuację z redukcją i szukam pomocy. Opiszę zwięźle i zadam pytania - będę bardzo wdzięczny za pomoc. Zacząłem redukować około 3 lata temu, a byłem mocno "ulany", nawet bardzo mocno, nie całe 90 kg przy 178cm i dużo tłuszczu. Do tamtej pory raczej jadłem byle co, nie regularnie, też i fast foody. Ogólnie to pewnie główny powód, ale moja przemiana materii też nie pomaga, bo jest strasznie słaba, cała rodzina ma genetycznie, że musi trzymac całe zycia diety odpowiednie bo zaraz leci mocno tluszcz w gore. W 2017 zacząłem redukcje, miałem rozpiske odpowiednia na diete, silownie i areoby i zrzuciłem w pol roku wage jakos do 76kg, potem mialem kontuzje, i tak do 2020 do marca na przemian raz cos cwiczylem i bardziej trzymalem diete, raz mniej, ale ogolnie za malo raczej jadłem - chociaz dla mnie to bylo i tak duzo, a jak jadlem wiecej to od razu przybieram na wadze. Mowa tutaj juz o jedzeniu od 2017 typowego zdrowego jajka, ryze, filety itp. Po tych okresach znow mi sie troche przytylo. Od marca do konca maja cwiczylem i trzymalem diete, ale tez to robilem nie do konca. Ogolnie to podsumowujac jem teraz raczej zdrowo, ale tez raczej za malo - srednio wychodzilo okolo 2x woreczki ryzu, z 50-60dag kurczaka, z 4 jajka z 2 kromki czarnego chleba, warzywa i czasem sie cos przewinelo dodatkowo - ale tak srednio wygladalo dzienne jedzenie przy cwiczeniu 3x w tyg, za to obecnie nie mialem wiekszego ruchu przez pandemie, z domu nie wychodze, cwiczylem w domu bo mam sprzeta a tak to zero ruchu. Teraz waze 84 kg ale i tak to jest lepszy wyglad niz tamte 84 jak zaczynalem. Opisalem jak wyglada cała sytuacja, nie wiem czy to bylo wazne, czy nie - wolałem napisać. A moje pytania brzmią:
1.Czy jem za mało, zgodnie z tym co opisałem - a jak tak, to jak wyjsc na dobry bilans, jakas metoda stopniowa lub inna sprawa?
2. Warto iść do jakiegoś lekarza, a jak tak to jakiego - z tym rozjechanym metabolizmem?
3. Warto zrobić jakieś badania w związku z tą sytuacją?
4. Co najlepiej zrobić w mojej sytuacji, aby wrócic na droge prawidlowej Redukcji.
Moje pomiary to pas 96 w najszerszym miejscu, talia w najwęższym 87, klata najszersze 106, pod klatą 97, biodra 102, udo 64, biceps 40. Udalo mi sie takie zdjecie pogladowe ogarnac. Reszte danych aktualnych wypelnie ponizej, bo widze tutaj taka opcje. Bardzo proszę o pomoc.
Zmieniony przez - Majkel524 w dniu 2020-06-16 13:53:14
Zmieniony przez - Majkel524 w dniu 2020-06-16 13:53:49
1.Czy jem za mało, zgodnie z tym co opisałem - a jak tak, to jak wyjsc na dobry bilans, jakas metoda stopniowa lub inna sprawa?
2. Warto iść do jakiegoś lekarza, a jak tak to jakiego - z tym rozjechanym metabolizmem?
3. Warto zrobić jakieś badania w związku z tą sytuacją?
4. Co najlepiej zrobić w mojej sytuacji, aby wrócic na droge prawidlowej Redukcji.
Moje pomiary to pas 96 w najszerszym miejscu, talia w najwęższym 87, klata najszersze 106, pod klatą 97, biodra 102, udo 64, biceps 40. Udalo mi sie takie zdjecie pogladowe ogarnac. Reszte danych aktualnych wypelnie ponizej, bo widze tutaj taka opcje. Bardzo proszę o pomoc.
Zmieniony przez - Majkel524 w dniu 2020-06-16 13:53:14
Zmieniony przez - Majkel524 w dniu 2020-06-16 13:53:49
Krzysztof Piekarz
DJ_DoDo
flex1976
ravenouss
wojo zmc
domer
