Powrót do redukcji

Cześć, bardzo proszę Was o pomoc, do konca nie jestem pewny czy dobry dzial wybrałem, jeśli nie to bardzo przepraszam, ale do rzeczy...
Jestem w trakcie redukcji, od 18czerwca postanowiłem zrobić diet break(3000kcal)m ponieważ czułem mega zmęczenie, cięzary mocno szły w dól, miałem probley ze snem, a sama redukcja stała w miejscu, bo zaczęło się podjadanie.
Całą redukcję jak również w trakcie diet break trenuję systemem push pull legs 5x w tygodniu, dodatkowo doszedłem do 1h aerobów 5x w tygodniu, plus cardio w sobote spacerkiem na dworze.
Chcialbym się Was poradzić, czy warto zacząć teraz od np 40min cardio? Czy zejść do 4x w tygodniu treningu siłowego? Cardio robię tyle ze względu na pracę, ponieważ głownie przez 8h siedze, dlatego staram się nadrabiać, a też bardzo lubie.
Czy z 3000kcal zejsc od razu do 2500, czy uciąć mniej kalorii?
Będę wdzięczny, jeśłi udzielicie paru wskazówek i pokierujecie mnie, żebym nie popełniał tych samych błędów co zwykle:)

Masz bardzo dużą aktywnosć przyjętą na start , zacznij sobie od 4 treningów w tygodniu a z czasem jak pojawią sie małe zastoje lub zwyczajnie co jakiś czas dodawaj aktywnosć przez co będziesz stopniowo pogłębiac deficyt nie kosztem cięcią kalorii a poprzez zwiększanie aktywności . Co do kalorii to kwestia jak dobrze wyliczyłes zero i jak dobrze znasz swój organizm .Jesli nie jesteś pewny to zacznij od zera kalorycznego i obserwuj tydzień/dwa co się dzieje , jeśli bedzie wszystko stało to wtedy utnij 200/300 kcal , nigdy nie ucinaj na samym poczatku redukcji 500 kcal bo przy takiej aktywności jaką planujesz + takie ucięcie kcal wnet może pojawić się stagnacja i nie będzie z czego pogłębić deficytu a organizm szybko się adaptuje .

A co myślisz o zaczęciu z mniejszej intensywności aerobów? Zawsze chodziłem pod górkę tą godzinę, a tak np zaczac 30-35min pod górkę, a reszta spokojny spacer?
Myślalem też nad wprowadzeniem interwałów, co by podkręcić tempo


Zmieniony przez - Hellboys w dniu 2020-06-27 08:14:08

No to o tym pisalem :) zacznij od siłowego 4 x w tyg a z czasem dokładaj jakies aeroby , jednak osobiscie wole interwały , mniej czasu a lepsze efekty . Możesz dokładać sobie krótkie sesje interwałowe po siłowym a w jakiś dzień wolny od siłowego dać dłuższą sesje aero jak lubisz ( ale tu pamiętaj o odpowiedniej intensywnosci ) Wiedz też że więcej nei znaczy lepiej bo tzreba mieć czas na regeneracje a bez niej efekty mogą być odwrotne od zamierzonych

dziękuję za cenne rady :)

Poza tym to co napisałeś o swojej diecie niewiele nam mówi.
Nie wiemy ile warzysz, jakie masz zapotrzebowanie, do jakiej kaloryki diety zszedłeś podczas tej redukcji. Za mało informacji nam podałeś.
Tak jak wskazał monkey22 za dużo masz tej aktywności w skali tygodnia. 4 treningowe siłowe i trochę aerobów czy jeśli kondycja pozwala interwałów. Nie ma potrzeby ładować, aż takiej ilości aerobów.

Tutaj musisz się wykazać cierpliwością bo im mocniej przytniesz i dołożysz więcej aktywności to nie znaczy, że redukcja pójdzie szybciej.

Jeśli chodzi o moją dietę wyglądała tsk:
200-230g białka, 45-60 tłuszczy i reszta wegli
Ogólnie trenuje rano, od jakiegoś czasu zauważyłem, że po 1posilku jakieś 2h po treningu strasznie spada mi cukier, łapie trzesiawki, zaczynam się pocic itp
Stąd też postanowiłem zrobić tego diet break.


Zmieniony przez - Hellboys w dniu 2020-06-28 13:48:26

To ile czego jesz niewiele nam mówi bo przecież nie znamy Twoich parametrów.

Ale jeśli jesteś pewny, że dieta jest ogarnięta porządnie to na tą chwilę nie ma co w niej kombinować tylko trzymać się jej i sprawdzić czy faktycznie jest ujemny bilans kaloryczny bo to jest istotne z punktu widzenia redukcji. Natomiast cała reszta rad zostaje. Nie szalej za bardzo z aktywnością bo ciało wejdzie w tryb oszczędny i redukcja nie pójdzie do przodu.

3-4 treningi siłowe w tygodniu plus dodatkowa aktywność w formie aerobów czy interwałów.

Dziękuję za pomoc, zredukuję ilość treningów siłowych, jak również czas aerobów :)