Olej do smarzenia czy doliczamy kilokalorie

Witam wszystkich jest to mój pierwszy post tutaj, jestem nowy w tematyce fit życia. Ukladam swoją dietę, i zastanawiam się czy jeśli mam np. warzywka z biedry na patelnie 450 g mają one okolo 315 kcal z info na opakowaniu to czy do tego powinienem doliczyć olej/oliwę etc ? rozumiem,że powinienem unikać normalnych olejów i smażyć na np oleju kokosowym ? mam w planie takowy kupić ile powinienem dodać kcal w takim wypadku do takiego posiłku?

Tak. zdecydowanie należy wliczać w bilans kcal diety tłuszcze, które użyliśmy do smażenia. Nie znikają one i nie wyparowują bo to nie jest woda. Większość wsiąka w produkt w większym lub mniejszym stopniu .
Zasady smażenia: https://potreningu.pl/articles/3165/siedem-zasad-zdrowego-smazenia 
Tłuszcze do smażenia: https://potreningu.pl/articles/1927/najlepsze-tluszcze-do-smazenia 
Smażenie samo w sobie jest jak najbardziej dobrym jakościowo sposobem obróbki.
Możesz kupić PAM
https://sklep.sfd.pl/SFD_NUTRITION_Dzika_Oliwa_Extra_Virgin-opis38275.html 

Wliczaj oleje, oliwe z oliwek i inne tego typu rzeczy, bo to są mocno kaloryczne rzeczy.

Fakt, racja dzięki panowie z tego co znalazłem właśnie to mała łyżka jedni piszą,że 70 kcal moze miec nawet, kupie wagę kuchenną.

Oczywiście nalezy wliczać , aczkolwiek wiele osób już o to pytało i dawało przykład np użycia 20 ml oleju do usmazenia małego kotleta wiec wtedy część oleju się wchłonie w potrawę a większość zostanie na patelni dlatego najlepiej do smażenia używać dobrych patelni które nie wymagają potęznych ilości oleju w celu zapobiegnięcia nie przywierania potraw a po drugie to używać oleju czy smalcu w ilościach minimalnych potrzebnych do usmażenia potrawy ( 5-10ml/g)