Część!
Jeżeli to Twój jedyny trening jaki wykonujesz to dość mało, bo brakuje całej reszty ciała: ramion, klatki piersiowej, nóg czy pleców. Natomiast jeżeli to część treningu i główne ćwiczenia na
mięśnie brzucha, to uważam, że jest tego za dużo oraz jest to mało różnorodne.
Jeżeli już chcesz robić wznosy, to zachęcam do robienia wznosów stóp/kolan w zwisie jak najwyżej, do drążka (w przypadku stóp, ang. Toes To Bar) lub do łokci (w przypadku kolan).
Jednak moim zdaniem mięśnie brzucha mają bardziej funkcję stabilizującą, przeciwdziałającą hiperlordozie niż "zginającą" tułów, są antagonistą do mięśni pleców.
Ćwiczenia z jakich sam korzystam w trakcie pracy nad mięśniami brzucha to:
- scyzoryk (ang. v-up) - ćwiczenie, które w największym stopniu angażuje mięśnie brzucha;
- wznosy nóg w zwisie (ang. toes to bar), poprawia siłę mięśni brzucha;
- różne formy deski, zwykła, zwykła jednorącz, bokiem w różnych pozycjach;
- trzymanie pozycji L-Sit;
- kołyska (ang. hollow body rock), pomaga w izometrycznej pracy mięśni brzucha.
Zachęcam do robienia mięśni brzucha w 2-3 seriach, 2-3 razy w tygodniu.
Poza tym musisz też pamiętać, że mięśnie brzucha również bardzo mocno pracują w trakcie ćwiczeń złożonych i wielostawowych jak przysiad, martwy ciąg czy wyciskania nad głowę.