Proszę o ocenę/ewentualną poprawę planu:
3s na ćwiczenie/ 1-2min przerwy między seriami 2-3 między ćwiczeniami
Pn
1. Wyciskanie sztangi na płaskiej 10-12, rozpiętki na płaskiej 10-12
2. Przyciąganie linki wyciągu dolnego siedząc 10-12 (plecy)
3. Wykroki z hantlami 10-12
4. Odwodzenie ramion w bok z hantlami
5. Zginanie ramion ze sztangą 10-12
6. Prostowanie ramion z linką wyciągu górnego 10-12 (tric)
Śr
1. Wyciskanie sztangi na płaskiej 10-12, rozpiętki na bramie 10-12
2. ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 10-12
3. Wypychanie nogami na suwnicy 10-12
4. Wyciskanie hantli nad głowę siedząc
5. Uginanie ramion z hantlami 10-12
6. Wyciskanie francuskie hantlami 10-12
Pt
1. Wyciskanie sztangi na płaskiej 10-12, rozpiętki na płaskiej 10-12
2. Przyciąganie linki wyciągu dolnego siedząc 10-12
3. Przysiady na maszynie 10-12
4. Odwodzenie ramion w bok z hantlami
5. Zginanie ramion ze sztangą 10-12
6. Prostowanie ramion z linką wyciągu górnego 10-12
Brzuch
1. Unoszenie nóg na drążku 6-15 (progresja z hantlą w nogach)
2. Brzuszki - max
3. Deska - 60s
4. Przenoszenie piłki/kettla w siadzie na boki - max
Czy może lepszym dla mnie rozwiązaniem będzie split? Ćwiczylem w domu ponad rok, priorytety to klatka>plecy. Czy na te partie dać więcej serii niż na pozostałe?