Od 12 roku życia trenowałem kickboxing i gdzieś w wieku 15 zmieniłem na boks i tak do 18 roku życia. W wieku 18 lat doznałem pierwszej kontuzji zwichniecia stawu ramiennego do przodu. Po rehabilitacji, bark zwichnął sie jeszcze z 4 razy po czym udałem sie na operacje (artroskopia). Po rezonansach lekarz stwierdził, że da sie normalnie wrócic do sportu, ale po samej operacji stwierdził, że było o wiele gorzej niż rezonans pokazał i żeby nie wracać do sztuk walki. Operacja trwała prawie 4 godziny zamiast planowanych 1,5h i wsadzili mi 5 implantów. Mam aktualnie 21 lat i przeszedłem pełną rehabilitację, czuje ze wszystko jest bardzo dobrze i zastanawiam sie nad powrotem, ponieważ przez bite 3 lata nie udało mi się znależć żadnej pasji, przytyłem sporo no i nie mam kompletnie co robić w życiu poza nauką i pracą. Jest jeden problem, boję się tego, że to może wrócic i na tyle mi zniszczyć staw, że bede miał przekichane do końca życia, zastanawiam się też nad opinią lekarza na ile się nią sugerować, a na ile jest to nie chęć do brania jakiejkolwiek odpowiedzialności na siebie i puste straszenie. Czy ktoś miał taką sytuacje? Co mi możecie doradzić?
...
Napisał(a)
Witam.
Od 12 roku życia trenowałem kickboxing i gdzieś w wieku 15 zmieniłem na boks i tak do 18 roku życia. W wieku 18 lat doznałem pierwszej kontuzji zwichniecia stawu ramiennego do przodu. Po rehabilitacji, bark zwichnął sie jeszcze z 4 razy po czym udałem sie na operacje (artroskopia). Po rezonansach lekarz stwierdził, że da sie normalnie wrócic do sportu, ale po samej operacji stwierdził, że było o wiele gorzej niż rezonans pokazał i żeby nie wracać do sztuk walki. Operacja trwała prawie 4 godziny zamiast planowanych 1,5h i wsadzili mi 5 implantów. Mam aktualnie 21 lat i przeszedłem pełną rehabilitację, czuje ze wszystko jest bardzo dobrze i zastanawiam sie nad powrotem, ponieważ przez bite 3 lata nie udało mi się znależć żadnej pasji, przytyłem sporo no i nie mam kompletnie co robić w życiu poza nauką i pracą. Jest jeden problem, boję się tego, że to może wrócic i na tyle mi zniszczyć staw, że bede miał przekichane do końca życia, zastanawiam się też nad opinią lekarza na ile się nią sugerować, a na ile jest to nie chęć do brania jakiejkolwiek odpowiedzialności na siebie i puste straszenie. Czy ktoś miał taką sytuacje? Co mi możecie doradzić?
Od 12 roku życia trenowałem kickboxing i gdzieś w wieku 15 zmieniłem na boks i tak do 18 roku życia. W wieku 18 lat doznałem pierwszej kontuzji zwichniecia stawu ramiennego do przodu. Po rehabilitacji, bark zwichnął sie jeszcze z 4 razy po czym udałem sie na operacje (artroskopia). Po rezonansach lekarz stwierdził, że da sie normalnie wrócic do sportu, ale po samej operacji stwierdził, że było o wiele gorzej niż rezonans pokazał i żeby nie wracać do sztuk walki. Operacja trwała prawie 4 godziny zamiast planowanych 1,5h i wsadzili mi 5 implantów. Mam aktualnie 21 lat i przeszedłem pełną rehabilitację, czuje ze wszystko jest bardzo dobrze i zastanawiam sie nad powrotem, ponieważ przez bite 3 lata nie udało mi się znależć żadnej pasji, przytyłem sporo no i nie mam kompletnie co robić w życiu poza nauką i pracą. Jest jeden problem, boję się tego, że to może wrócic i na tyle mi zniszczyć staw, że bede miał przekichane do końca życia, zastanawiam się też nad opinią lekarza na ile się nią sugerować, a na ile jest to nie chęć do brania jakiejkolwiek odpowiedzialności na siebie i puste straszenie. Czy ktoś miał taką sytuacje? Co mi możecie doradzić?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Haytxa...boję się tego, że to może wrócic i na tyle mi zniszczyć staw, że bede miał przekichane do końca życia...
Takie ryzyko zawsze będzie istniało. Kwestia jest taka, czy podejmujesz to ryzyko czy nie? Nikt za ciebie decyzji nie podejmie! Masa ludzi doznaje wszelkich maści urazów, część trenuje dalej, a część użala się nad swoim losem do końca życia. Każdy powinien samodzielnie podejmować takie decyzje. Rzuć okiem na filmik, który ci wkleiłem...
Zmieniony przez - marcinpruszcz w dniu 2020-12-18 19:27:19
Polecane artykuły