Chciałbym trenować 6x w tygodniu, ale chciałbym, by te treningi były krótkie i ciekawe.
Długo trenowałem treningiem FBW, trochę biegałem. FBW jest dla mnie monotonne, lubię te treningi, ale chyba bardziej leżałaby mi idea CF/Kompleksów.
Moje cele, to zdrowie, kondycja, fajna sylwetka (tutaj chyba trening nie ma znaczenia? bardziej odpowiedni bilans? no bo przy kompleksach / cfach mięśnie dostają jakiś tam bodziec, czyli mogę obserwować wygląd i wagę i operować liczbami makro/kcal, tak?).
Mój wymarzony trening polegałby na czymś w stylu 2x CF na masie ciała, 2x jakiś biegowy z ewentualnymi elementami siłowymi + 2x jakiś cf ze sztangą (czyli chyba kompleks?), im więcej różnorodności, tym lepiej. Chciałbym w ramach kompleksów robić jak najczęściej przysiady, mc, wl, ohp. Czy takim treningiem można progresować np.w WL?
Trenować będę w domu / w piwnicy / na dworze. Mam do dyspozycji drążek, poręcze, sztangę, ławkę regulowaną. Fajnie byłoby np.w niedziele tworzyć rozpiskę treningową na cały tydzień.
Czy taki trening ma rację bytu? Jak się za to zabrać? Może jakiś artykuł lub porada jak zacząć? Dodam też, że chodzę do pracy na nogach, ok.45-55km tygodniowo.
Chcę przeznaczyć na trening 45-60 minut dziennie max.
Zmieniony przez - temp001 w dniu 2021-05-19 12:59:54