A.J. McKee kontra...

Lucas Noonan

Mistrz Bellatora A.J. McKee nie chce czekać na rewanż z Patricio Freire. Jest skłonny zmierzyć się z Adamem Boricsem przed końcem roku

Mistrz Bellatora w wadze piórkowej A.J. McKee nie ma zamiaru czekać, aż Patricio Freire będzie gotowy do rewanżu i jest gotowy stanąć do walki w obronie pasa z Adamem Boricsem.

Jeśli Patricio Freire (32-5 MMA, 20-5 BMMA) nie będzie chciał lub nie będzie w stanie stanąc do rewanżu przed końcem roku, A.J. McKee (18-0 MMA, 18-0 BMMA) z chęcią ruszy do przodu i będzie bronił pasa z kolejnym dostępnym pretendentem.

Organizacja ogłosiła na gali Bellator 265 pojedynek Adama Boricsa z Jayem Jayem Wilsonem o miano pretendenta numer jeden w limicie 145 funtów. Walka jednak nie doszła do skutku, ponieważ Wilson przekroczył limit o cztery funty i pojedynek został odwołany. Czy to oznacza, że Borics (17-1 MMA, 8-1 BMMA) będzie domyślnie kolejnym pretendentem? McKee powiedział, że z chęcią zawalczy z nim, jeśli tego będzie chciała organizacja.

AJ McKee

"Jego nazwisko jest na tym pasie (grand prix). On też może dostać po dupie, jeśli tego chce" - powiedział McKee w rozmowie z MMA Junkie. "Koniec końców, nie obchodzi mnie to. Teraz to ja jestem tym gościem, co jest trochę dziwne. Jestem stroną A w tych wszystkich walkach. Każdy może po nią przyjść. Skopię wszystkim tyłki, żeby powiedzieć, że to zrobiłem. To jest właśnie stare lekarstwo McKee."

McKee powiedział, że jest stale obecny w siłowni od czasu, gdy odebrał pas "Pitbullowi" przez szybkie poddanie na gali Bellator 263 w dniu 31 lipca. Powiedział, że nie brał "żadnych wolnych dni" i początkowo naciskał na rewanż w wadze lekkiej, gdzie Freire pozostaje mistrzem.

Do tej pory Freire nie wykazał żadnej inicjatywy, by doprowadzić do tej walki, co sprawia, że McKee jest bez walki. Mimo, że celem McKee jest zostanie mistrzem dwóch dywizji, powiedział on, że nie ma nic przeciwko, jeśli to nie będzie jego następny przeciwnik.

McKee uważa, że największym zagrożeniem dla niego jest potencjalna bezczynność. Nabrał tyle samo tempa, co każdy w MMA i ma silne pragnienie, aby utrzymać się w ruchu.

AJ McKee

"Nie próbuję siedzieć bezczynnie. Chcę kolejnej walki przed końcem roku, czy to będzie boks czy MMA – cokolwiek robimy – muszę tam wrócić. Nie jestem kontuzjowany, więc zróbmy to znowu.

Może obronię pas raz lub dwa razy, a potem przejdę do 155 funtów. Zobaczymy co się stanie. Jeśli Freire nie będzie chciał ze mną walczyć, spoko. Będę walczył z kimś innym."

Bellator

A.J. McKee vs. Patricio Freire II w planach na kwietniową galę Bellator

Organizacja przymierza się do rewanżowej walki piórkowych.

Jak poinformował Ariel Helwani, organizacja Bellator planuje zestawienie A.J. McKee (18-0) do walki z Patricio Freire (32-5) na jednej z kwietniowych gal. Mniej prawdopodobne, że starcie o pas wagi piórkowej odbyłoby się w maju.

Czołowi zawodnicy dywizji 145 funtów po raz pierwszy rywalizowali ze sobą w lipcu zeszłego roku, w finale 16-osobowego turnieju Amerykanin poddał rywala już w I rundzie walki.

McKee legitymuje się nieskazitelnym rekordem 18 wygranych walk. A.J. wszystkie starcia toczył w okrągłej klatce, ma na koncie wygrane m.in. z Darrionem Caldwell, Georgim Karakhanyanem oraz Patem Curranem.

Przegrana z McKee przerwała świetną passę siedmiu kolejnych zwycięstw Pitbulla. Freire zdobył pas wagi piórkowej w kwietniu 2017r. a następnie pięć razy go obronił pokonując m.in. Juana Archuletę, Emmanuela Sancheza i Daniela Weichela.

A.J. McKee zmienia zdanie w sprawie odejścia z wagi piórkowej, chce trylogii z Patricio Freire przed przejściem do wagi lekkiej

Trzy tygodnie po tym, jak przysiągł, że jego czas w wadze piórkowej Bellatora dobiegł końca, A.J. McKee zmienił zdanie.

Po przegranej przez jednogłośną decyzję z Patricio Freire (33-5 MMA, 21-5 BMMA) w głównym wydarzeniu gali Bellator 277 w San Jose w Kalifornii w kwietniu, co było jego pierwszą próbą obrony tytułu jako mistrz wagi piórkowej, McKee (18-1 MMA, 18-1 BMMA) powiedział, że skończył z rywalizacją w 145 funtach.

AJ McKee

"Skończyłem z wagą 145 funtów, chyba że będziemy walczyć w superfightach" - powiedział McKee na konferencji prasowej po gali. "Byłem w 145 funtach przez lata, lata. Nie wydaje mi się, żeby ludzie zdawali sobie sprawę z tego, co się z tym wiąże. To jest dużo pracy, nie tylko dla mnie, ale dla mojej drużyny, dla mojej rodziny. Ciężko jest patrzeć, jak schodzę do 145. Przy 155 funtach, czemu nie? Jestem szybszy, silniejszy, większy. Zamierzam uwolnić tę bestię, potwora, skarbie. Skończyłem ze 145 funtami".

Ale teraz McKee najwyraźniej zmienił zdanie na ten temat i wygląda na to, że myśl o braku szansy na odzyskanie tytułu wagi piórkowej od Freire jest czymś, z czym nie chce żyć.

Podczas trzeciej gali PFL w sezonie 2022, która odbyła się w miniony piątek w Arlington w Teksasie, McKee powiedział dziennikarzom, że musi wycofać komentarze na temat porzucenia wagi piórkowej.

AJ McKee

"Myślę, że (powiedziałem to) pod wpływem chwili, gdy byłem trochę podekscytowany i niezadowolony z wyniku - tak, nie byłem wtedy tym zainteresowany" - powiedział McKee. "Nawet po pierwszej walce nie było takiego zainteresowania. Ale oczywiście on jest mistrzem, oddajemy mu szacunek, na jaki zasługuje, i honorujemy go rewanżem. Teraz moja kolej. Byłem mistrzem. Czuję, że powinienem zostać uhonorowany rewanżem i na to właśnie czekam."

McKee szybko poddał Freire w ich pierwszej walce w 2021 roku, zdobywając tytuł. Jego przegrana z Freire w rewanżu była kwestionowana. Dwóch z trzech sędziów punktowało walkę na 48-47 dla Freire, a trzeci na 49-46 dla McKee. Spośród wszystkich mediów punktujących na MMADecisions.com, 13 z 16 wskazało na Freire.

McKee powiedział, że trylogia z Freire nie skończy się na tym, że ktoś będzie kwestionował kto wygrał.

AJ McKee

"Nie będzie to zależało od sędziów. W tej (drugiej) walce można było się wiele nauczyć. (...) Wiemy, że wygrałem walkę, ale przegrałem w innej sferze. Dla mnie najważniejsze jest wprowadzenie odpowiednich zmian, aby wrócić do walki i podsycić bestię. To tylko podsyca ogień. To jest następny krok: Wrócić tam, ustalić datę i odzyskać tytuł.

Myślę, że następna walka będzie wyglądała podobnie jak pierwsza. Zawsze uważałem, że trzeba pokonać mistrza. Nie czuję, że zostałem pokonany, ale oczywiście poniosłem porażkę. W 145 funtach nie mogę opuścić dywizji z przegraną, to pewne. Mamy bilans 1-1, więc zobaczymy. Niech wygra najlepszy".

Kiedy McKee mówił o przejściu do wagi lekkiej tuż po przegranej z Freire, zasugerował, że trzecia walka mogłaby się odbyć w 155 funtach - gdzie Freire również był mistrzem, dopóki nie zwolnił tego pasa po utracie tytułu wagi piórkowej na rzecz McKee. Rezygnując z pasa, otworzył drogę do zdobycia tytułu swojemu bratu, Patricky'emu Freire.

Teraz McKee chce odzyskać tytuł wagi piórkowej od Patricio Freire, a następnie przejść do wagi lekkiej i odebrać ten tytuł Patricky'emu. Powiedział również, że pomimo tego, że wiele mówi się o jego kontrakcie przed galą Bellator 277, nie ma zamiaru opuszczać organizacji.

AJ McKee

"Wszyscy wiemy, że Patricio nie przejdzie do kategorii 155 funtów" - powiedział McKee. "Dlatego też w pierwszej kolejności zwakował pas. Chciał, żeby jego brat został mistrzem. To jest fajne. Bellator jest moim domem - zdecydowanie. Zdecydowanie. To wciąż jest mój cel - chcę być podwójnym mistrzem. Pierwszym krokiem jest odzyskanie tytułu mistrzowskiego w wadze piórkowej, a potem plan na zdobycie tego drugiego."