Redukcja tkanki tłuszczowej - porady

Witajcie,
Mam pytanie odnośnie mojej aktualnej redukcji.
Na start coś o mnie
25 lat
183cm wzrostu
waga startowa redukcji 104 kg
waga aktualna po 3 tygodniach 99 kg
Staż na siłowni 2 lata - przerwa rok i teraz powrót 3 miesiąc.
Wyniki siłowe:
klatka ławka płaska: 130 x1 kg
przysiad 100x3 ( nogi kiepsko, po kontuzji brak mobilności)
mc 180x1
Wymiary
biceps: 43
klatka 116
pas 95
biodra 103

Dieta - brak sztywnej diety bo nie dam rady jeść codziennie czy tam co drugi dzien identycznie tego samego ale w aplikacji fatsecret komponuje sobie posiłki w oparciu o zasadę 2g białka, 1g tłuszczu reszta węgle na kg/mc.

Produkty bazowe to - płatki owsiane, orzechy włoskie, ryż basmati, żurawina suszona, wpc olimp, jaja kurze, brak nabiału w postaci serów, twarogów itp, czasami Skyr, banan 1 dziennie, pierś z kurczaka, ryby co 2-3 dni,
Czasami z braku czasu na gotowanie wrzucam produkty takie jak ryż, otręby owsiane, białko, orzechy, pare truskawek czy jagód itp do blendera i spożywam w postaci szejka.

Zapotrzebowanie mi wyszło 3200 kcal ( praca na budowie + siłownia 3x w tyg FBW dynamiczne tempo + co trening 20-25min aerobów)
Obciąłem 400 kcal na start i byłem na 2800 kcal
b/w/t - 200/300/90
BWT prawie w każym posiłku. Tłuszcze odpuszczam przed i po treningu natomiast dodaje na noc.

Dziś postanowiłem obciąć 200 kcal bo waga od tygodnia stoji na 98,5 kg

Co myślicie o b/w/t - 200/250/90 ?


Czy może przytrzymać jeszcze chwile aktualną kalorykę, ciężko stwierdzić czy nadal chudnę.
sprawdzam wage co 2/3 dni i czasami ważę rano 98,5, a za 3 dni juz 99,5 mimo trzymania diety.
2 tygodnie temu spadało koło 0.2 kg na dzien. Obwody również mam wrażenie że stoją

Hej, wyliczenia zapotrzebowania kalorycznego wydają sie sensowne i fanie ze startujesz z redukcją z normalnych kalorii a nie z głodówką więc tu juz duży plus bo widac że jakies pojęcie masz , 400 kcal na start jest ok aczkolwiek można by spóbowac stracić np dwa tygodnie i zacząc od 2900/3000 bo może się okazać że akurat juz na takich kcal organizm zaskoczy więc będziesz miał wiecej kcal do dyspozycji na przyszłosc. Rozkład makroskładników jest ok , można niby próbować dac białka więcej ( do 2.5 g) bo ma wysoki współczynnik TEF jednak u osób z większa wagą robią sie już duże ilosci białka i problem z przejedzeniem . Ogólnie jest ok jak na poczatek

Dzięki za odpowiedź, przez pierwszy tydzień byłem na 3k kcal ale czułem się bardzo źle z powodu przejedzenia więc postanowiłem uciąć 200 kcal.
Dziś urnę kolejne 200 i zobaczę jak się zachowa ciało, jeśli przez pare dni nic nie będzie się ruszało to wrócę na 2800 i dołożę trochę aktywności w DNT i wtedy będę obserwował

Co do kwestii za szybkiego ucięcia początkowych kalorii, myślę że pod koniec redukcji poradzę sobie z ewentualną niską kaloryką i pokombinuje z objętością posiłków.


Czytaj więcej na https://zapytaj.sfd.pl/zadaj-pytanie 

No to skoro już byłes na 3000 kcal to bardzo dobrze bo zaczyansz z wysokiego pułapu i jak już poszło na 2800 to jest ok jednak piszesz ze chcesz uciąć 200 i dodać aktywnosć a może zagrać w ten sposób ze uciąc tylko 100 i dołożyć jakieś cardio w DNT bo skoro utniesz 200 a do tego dołozyć jeszcze więcej aktywnośći to z miejsca pogłębisz swój deficyt nie o 200 a pewnie o 300 kcal .Nie spiesz sie bo wykonując mniejsze kroki poznasz lepiej swoje ciało i wyłapiesz ten moment kiedy zaskoczył deficyt

Tutaj trzeba działać ostrożnie,niestety dużo osób zbyt szybko ucina kalorie i od razu właśnie dodaje też aktywność fizyczna, czasami wystarczy tak naprawdę dorzucić więcej cardio i obserwować co się dzieje. Im mniej będziemy jeść to w większości wypadków spowolnimy sobie jeszcze metabolizm zamiast go przyspieszyć

robertjudi

Tutaj trzeba działać ostrożnie,niestety dużo osób zbyt szybko ucina kalorie i od razu właśnie dodaje też aktywność fizyczna, czasami wystarczy tak naprawdę dorzucić więcej cardio i obserwować co się dzieje. Im mniej będziemy jeść to w większości wypadków spowolnimy sobie jeszcze metabolizm zamiast go przyspieszyć

Dokładnie jestem tego samego zdania i tak samo zalecam każdemu z kim działam , pośpiech i zbyt duży deficyt na start to największy bład jaki popełnia wiele osób poczatkujacych, inaczej ma sie sprawa u osób które już dobrze znają swoje ciało i wiedzą jak zagrać jednak aby się tego dowiedziec i poznać swoje ciało to najpierw pasuje temat przeprowadzić z głowa czyli wolno i dokładnie

Dobrze, przekonaliscie mnie, zostanę jeszcze z tydzień na 2800 kcal i dołożę większą objętość cardio i zobaczę jak zareaguję moje ciało

W zasadzie zaprzeczasz sam sobie, prawdopodobnie nie wiedząc czym jest trzymanie się diety i prawidłowych zaleceń żywieniowych. Bez wątpienia nie jest to jedzenie codziennie tego samego jak zasugerowałeś. Jeżeli chodzi o zalecane ilości składników odżywczych to 2 gramy białka na kilogram masy ciała, 1 gram tłuszczów i reszta kalorii pochodząca z węglowodanów.

Warto również pamiętać o tym, że masa ciała nie jest wyznacznikiem efektów kształtowania sylwetki. Sugeruję skupić się na obwodach ciała mierzonych co jeden, dwa tygodnie rano na czczo i zapisywanych. Na ich podstawie decydować czy zmniejszyć ilość kalorii.

Czy mogę wy tym dziele zadać pytanie dotyczące wspomagaczy na redukcji?

Pytanie o cykl na salbutamolu i później na yohimbinie+ kofeinie.
Przy jakim poziomie BF przyniosło by to najlepsze efekty? Czy przykładowo mając 18% bf i stosując w/w środki jestem w stanie szybciej przeprowadzić redukcję?

Nie jesteś w stanie. Osobiście uważam, że traci to specjalny sens. Salbutamol jest lekiem, podobnie jak clenbuterol stosowanym przy niskim poziomie tkanki tłuszczowej. Z resztą johimbina tak samo. Wtedy, kiedy bardzo trudno jest już o jakikolwiek progres. Mając 18 procent tkanki tłuszczowej, bez większych problemów zredukujesz jej poziom niżej. Wystarczy solidny trening siłowy i dobrze dobrana dieta. Obecnie nie skupiasz się na redukcji opornej tkanki tłuszczowej, tylko ogólnie dość sporej jej ilości.

Dabiah

Czy mogę wy tym dziele zadać pytanie dotyczące wspomagaczy na redukcji?

Pytanie o cykl na salbutamolu i później na yohimbinie+ kofeinie.
Przy jakim poziomie BF przyniosło by to najlepsze efekty? Czy przykładowo mając 18% bf i stosując w/w środki jestem w stanie szybciej przeprowadzić redukcję?

Nie ten poziom jeszcze i szkoda zdrowia , czasu i pięniędzy , sallly ( salbutamol ) i Johimbina to środki wspomagajace stosowane na samym końcu redukcji ( ostatnie szlify ) więc tutaj to bardziej sens jest ze stosowania przy poziomie BF +- 12 % wiedz tez że wszystkei wymienione środki mogą mocno podnosić ciśnienie więc trzeba z głowa wszystko stosować