kocham wegle:)

Dorzuć 50g chudego twarogu do każdej porcji sałatki i oprócz tego 7g(1.5 łyzeczki od herbaty) oliwy z oliwek. Na kolacje możesz zjeść np. jedno całe jajko i 50g soczewicy (da się ją przyrządzić na wiele smacznych sposobów). Kiedy mowie kolacja mam na mysli posiłek spożyty maks 2h przed snem Nieważne o której sie kładziesz, ważne ile godzin śpisz. Musi ich być minimum 8. Pierwszy posiłek zjedz do piętnastu-dwudziestu minut po przebudzeniu, kolejne jedz co trzy godziny aż do ostatniego posiłku który spożyj 1.5h-2h przed snem. Najlepiej przeczytaj wszystko co Ci eksperci napisali, wez pod uwage to co ja Ci napisalem, ułoz dietę od nowa i daj ją jeszcze raz tutaj na forum

P.S. Nie wiem czemu wiele kobiet uznaje, że jak się będą głodzić przed snem to schudną. Takie zachowanie nie ma żadnego logicznego uzasadnienia A zaraz za tym postępuje jedzenie śniadań 5h po przebudzeniu... To chyba wina tych pisemek kolorowych i 'doświadczonych' w odchudzaniu kolezanek.

Pomóż dzieciom: http://www.pajacyk.pl
Wystarczy jedno kliknięcie dziennie, które nic nie kosztuje

Pray for peace, train for war.

witam

Jadam wszystko prócz miesa i ryb.
Marcinecki:katabolizm nie jest tym co chce osiagnac ostatnio mój cykl snu wrócil do normy ,wiec ten problem uwazam za rozwiazany,przynajmniej na jakiś czas

Ostatni posilek jadam rowniez białkowy - rozumem ze chodzi o przyspieszenie metabolizmu?
dlaczego uwazacie ze czlowiek musi spac 8 h? Z tego co wiem jest to rzecz indywidualna zwłaszcza u dorosłych tym bardziej ciekawi mnie to.

Szczególnie cenne wydały mi sie sugestie dotyczace soczewicy (juz ja wcinam) oraz to dotyczace snadania -ze nalezy je zjesc je tak ok 15 min wstaniu

hmmmm ....
Zdziwiły mnie dywagacje Khaine'a dotyczace kobiet.Rozumem że zakłada on iz każda (czy też większość) odchudzających się kobiet nie jada racjonalnie-(chodż pewnie wcale)- chodż powinno to dziwić skoro jest odbiorczynią treści zawartych w kolorowych szmatławcach ,jej koleżanki nie są zbyt lotne,a ona sama ponieważ nie posiada zdolności logicznego i abstrakcyjnego myślenia skazana jej na bładznie.

hmmm......

Chodż może to była tylko mała prowokacja

pozdrawaiam i dzieki za odpowiedż



WALCZE..

"Zdziwiły mnie dywagacje Khaine'a dotyczace kobiet.Rozumem że zakłada on iz każda (czy też większość) odchudzających się kobiet nie jada racjonalnie"

Niby dlaczego?
Pewnie dlatego tak sie oburzyłas bo odczułas to jako "atak" na siebie (mozliwe ze jest w tym troche prawdy?) zreszta niewazne,wazne jest to ze miała racje nawet gdyby kierowała sie samymi szmatławcami,bo one m.in. rysuja taki obraz.I na pewno nie kłamia pod tym wzgledem.
A poprzec to moge stycznoscia z ludzi szukajacymi 'pomocy' w tej sprawie.
Bardzo duzo ludzi rzuca sie slepo na "diety","swoj"e diety nazwałbym je ditami "instynkownymi" ,ograniczają jedzenie do minimum.
Wyadje sie to byc logiczne z punktu widzenie osoby ktora pragnie zrzucic zbedne kilogramy ale wczesniej nie miała do czynienie z profesjonalnym ludzmi/poradami chociazby własnie przez takie forum czy dietetyka z prawdziwego zdarzenia.Jednak wiadomo ze nie tedy droga.
Awiec nie oburzaj sie bo miała racje,a kobiety moze (a raczej napewno) sa z tym bardziej 'kojazone' niz mezczyzni bo poprostu mozezczyzni maja inne prorytety do ktorych daza(masa)oczywiscie sa tez i tacy ale własnie z tego wzgledu jest ich mniej,a pozatym mysle ze sa tez bardziej leniwi.

To tyle

-=[ BEZWZGLĘDNY SZATNIARZ ]=-
Jeżli ktoś robi coś inaczej niż Ty,albo nawet inaczej niż wszyscy,bo "tak mu się podoba", nie próbuj narzucać mu swojego zdania tylko dlatego że postępuje inaczej niż reszta.
Być może dzieki temu jego życie potoczy się tak a nie inaczej...i nie będzie tak banalne jak Twoje czy "większości" - >ZłTA MYŚL Quart`a< hoho jestem małym motylkiem hrum hrum

heheh
ja sie nie oburzylam . tylko zdziwilam


WALCZE..

Jadam wszystko prócz miesa i ryb. /TO PARE RZECZY DO ZJEDZENIA CI ZOSTAJE.
Ostatni posilek jadam rowniez białkowy - rozumem ze chodzi o przyspieszenie metabolizmu? /TEZ ALE GLOWNIE O POWSTRZYMANIE KATABOLIZMU.
dlaczego uwazacie ze czlowiek musi spac 8 h? /MASZ RACJE ALE REGENERACJA SREDNIO WYMAGA OK. 8 GODZIN SNU
Szczególnie cenne wydały mi sie sugestie dotyczace soczewicy /JA POLECAM SOCZEWICE KONSERWOWA
Zdziwiły mnie dywagacje Khaine'a dotyczace kobiet.Rozumem że zakłada on iz każda (czy też większość) odchudzających się kobiet nie jada racjonalnie /JESTEM KAWALEK CZASU NA FORUM I WIEM JAK PANIE JADAJA. NIESTETY OPINIA SIE POTWIERDZA. NA SZCZESCIE PROBUJEMY Z TYM WALCZYC I MAM NADZIEJE, ZE NAM SIE UDAJE.

______
Kawosz
____________________________
Kucharek w Jadlodalni

Wszystko fajnie ładnie itd. Ale mam jedno zastrzeżenie

Quart jak Cię proszę nie używaj już w stosunku do mnie zaimka żeńskiego Co prawda we Włoszech Khaine to żeńskie imie ale czy to mnie przekreśla jako faceta...

Pomóż dzieciom: http://www.pajacyk.pl
Wystarczy jedno kliknięcie dziennie, które nic nie kosztuje

Pray for peace, train for war.

dobre zrodla bialka dla wegetarian mozna znalezc w sklepach z zywnoscia pochodzenia azjatyckiego. np. tofu (polecam), nori (wodorosty), mleko sojowe, spirulina (wodorost. 65% bialka, on akurat nie z azji ale mozna go w sklepach azjatyckich czasem znalezc), kielki (polecam zwlaszcza kielki fasoli mung). wiele z tych rzeczy jest tez do kupienia w wiekszosci hipermarketow, a takze coraz czesciej w zwyklych sklepach. mozna takze jesc kotlety sojowe (niestety niewiele z nich jest dobrej jakosci), lub pasztety (ale tych podobnie jak kotletow tez nie polecam -> glutaminian sodu). z produktow mlecznych proponuje kefiry i jogurty (oba w wersji 'naturalne') ...jajka... a z tluszczy warto wspierac sie oliwa z oliwek, a takze (zwlaszcza wsrod osob ktore nie jedza ryb) olejem rzepakowym (tluszcze omega3, omega6).
pozdrawiam,
damon

witam

dziekuje wszystkim za odpowiedz.. niestety nie moge dac wam sogasa...


WALCZE..

SOGi nie są ważne, ważne jest że uzyskałaś satysfakcjonującą Cię pomoc Możesz za to codziennie w pajacyka klikać

Pomóż dzieciom: http://www.pajacyk.pl
Wystarczy jedno kliknięcie dziennie, które nic nie kosztuje

Pray for peace, train for war.

HI
ja tez jestem laktoovo i itp i mimo ze odpada, nam drob, wolowina, ryby to da sie zyc. dla mnie podstawa bialka, to ser bialy chudy, jogurty naturalne chude, soczewica, jajka i ser zolty (moze tlusty ale za to dobry). niestety sery tofu, wynalazki z wodorostow itp, mimo ze fajne to niestety sa drogie, i podaje je od czasu do czasu na proszonych kolacjach. soczewica za to jest fajna i tania. co do diet stosowanych przez panie to niestety sa to diety glownie glodowkowe, widze to od kilku lat w biurze gdzie pracuje i nic nie pomaga tlumaczenie, bo dziewczeta wiedza lepiej. tylko jakos wynikow nie widze. pozdrawiam krasti

More Fire!!!