Szacuny
0
Napisanych postów
41
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
542
witam!
od poniedzialku przechodza na dietke tak aby do czerwca zeszlo mi pare ladnych kilo...
ale moze od poczatku:
Mam 21 lat, 175 cm wzrostu i waze aktualnie 85 kg.Przez ostatni rok przytylem 10 kg.Chcialbym sie tego pozbyc a moze nawet troche wiece,chodzi mi przede wszystkim o obwod pasa bo mam teraz prawie 100 cm :(
No wiec tak, z postu Tyki sobie wyliczylem ze potrzebuje 2500 kcal zeby zaczac zrzucac zbedny tluszcz.Przeliczylem to na dzienne posilki i wyglada to tak:
b,ww,tl
1.30/60/15
2.30/50/15
3.30/50/20
4.30/45/15
5.30/45/15
6.30/0/0
Wszystko chyba ok?
Moje pytanie brzmi czy moge odjac wiecej niz 500 kcal bo chodzi mi o skuteczne odchudzenie i gwarantowane a nie diete co nie przyniesie rezultatow...
Doda tylko ze zamierzam cwiczyc tzn. bede chodzi min. 3 razy na basen i biegal w pozostale dni tygodnia.Silka odpada bo to za duzy wysilek na moje serducho
Doradzcie i poradzcie czy zjechac jeszcze z kaloriami i wogole czy cos z tego bedzie
Szacuny
71
Napisanych postów
10883
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
44966
Moje pytanie brzmi czy moge odjac wiecej niz 500 kcal bo chodzi mi o skuteczne odchudzenie i gwarantowane a nie diete co nie przyniesie rezultatow... /NIE PODCHODZILBYM DO TEGO W RADYKALNY SPOSOB. ORGANIZM PRZESTAWI SIE W TRYB OSZCZEDNOSCIOWY I ZACZNIE CHOMIKOWAC JESZCZE BARDZIEJ. ZACZNIJ OD POZIOMU NEUTRALNEGO - 500 KCAL, PO MIESIACU, DWOCH JAK WPADNIESZ W ZASTOJ OBNIZYSZ BARDZIEJ ILOSC DOSTARCZANYCH KALORII.
pierwsza by zobaczyc twoje oczy...
druga, druga... by zobaczyc twoje usta...
trzecia po to by zobaczyc cala twoja twarz...
Szacuny
0
Napisanych postów
41
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
542
Khaine wyszlo mi okolo 3600 kcal ale wydaje mi sie ze do strasznie duzo
po wczesniejszych rozmowach z tyka radzil stosowac 2g bialka na kg, 3g weglowodanow i 0,5-1g tluszczy co daje jakies 2300 kcal...
Szacuny
22
Napisanych postów
2930
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
13308
Mam podobnie Na kalkulatorach wychodzi mi 3700 kcal, mam diete na 2000kcal ( 2 cykl gr.6 ) no i coś nie chudnę Ja osobieście sobie ją zmniejszę do 1600 kcal, może w jakiś zastuj wpałdem
Szacuny
97
Napisanych postów
2782
Wiek
42 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15058
Zbyt mała podaż kalorii to spowolnienie metabolizmu i spowolnienie redukcji tkanki tłuszczowej. Kalkulator podaje zapotrzebowanie uwzględniając - co zapewne zauważyliście - trening i jego intensywność, dlatego wynik jest wysoki - bo przy diecie na masę chodzi o to by pokryć to zapotrzebowanie w zupełności.
Podaje również inną, ważną rzecz: orientacyjny % tkanki tłuszczowej, co pomoże przy ustalaniu suchej masy ciała. Do suchej masy ciała dobierajcie proporcje składników wg tego: 2g białka, 3g węglowodanów i 1g tłuszczy.
spowolnie metabolizm i bedzie ciezko zrzucic tluszcz...
bo z odchudzaniem to jest tak ze gdy widac jego efekty to sie nabiera wiary ze dobrze idzie i ma sie checi dalej trwac,a jak efektow nie widac to ciezko jest sie meczyc.A ja chce w tym trwac czyli potrzebuje efektow...
Szacuny
97
Napisanych postów
2782
Wiek
42 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15058
2000kcal to najniższa możliwa ilość kalorii jaką możesz spożywać bez widocznego zwolnienia metabolizmu ale z pewną szkodą dla mięśni w procesie odchudzania. 2300-2400 kcal w Twoim przypadku będzie lepszym wyjściem.
Szacuny
0
Napisanych postów
41
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
542
"szkoda dla miesni" taaa zwlaszcza ze sie tych miesni nie ma...
no dobra to ustalam sobie poziom 2300 kcal i rozkladam to na 5 posilkow...
dzieki Khaine
a moze ktos ma cos jeszcze do dodania tak na wszelki wypadek :) ?