Co na grubość??

jak w temacie.... jakie ćwiczenie jest najlepsze na grubość pleców?? MARTWY CIĄG a może coś innego??

polecam każdemu lekturę Atlasu Ćwiczeń-http://www.kulturystyka.pl/atlas/ 

:LooPy: martwy ciąg jest przedewszystkim na prostowniki i tym cwiczeniem raczej nie pogrubisz plecow... na pogrubienie moim zdaniem najlepsze jest wiosłowanie sztangielka...

no dzieki wam, atlas ćwiczeń czytałem może ze 100 razy, ale jakie mięsnie należy rozwinąć żeby plecy byłem GRUBE w profilu bokiem??, zawse myślałem że MARTWY CIAG jest ważny, podacie jakieś jeszcze przykłady ćwiczeń...

Ćwiczenia polegające na sciaganiu z góry czegoś idą na szerokość, a cwiczenia na podnoszenie z dołu (martwy, podnoszenie połsztangi, wiosłowanie ze sztangą/sztangielką) idą na grubość.

kloper... martwy ciag jest przedewszystkim na prostownik grzbietu... a w mniejszym stopniu najszerszy...(oczywiscie jesli chodzi o plecy...bo tez jest to dobre cwiczenie na nogi) wiec tym cwiczeniem nie pogrubisz raczej plecow... :LooPy: przeczytaj dokladnie... http://www.kulturystyka.pl/atlas/plecy.htm#5

A gdzie żeś to wyczytał ? Ja robie martwy ciąg i mam 2 razy takie plecy jak ty. Zrób sobie 3 serie ciągu z duzym cięzarem a zobaczysz jak Cię bedzie kaptur, najszerszy, i prostowniki napompują chociaz na prostownikach wcale ostatnio nie miałem zakwasów.

kloper...po pierwsze nie denerwoj sie... po drugie nie masz 2 razy grubszych plecow niz ja...po trzecie martwy ciąg jest przedewszystkim na miesnie prostownika grzbietu... najszerszy tez dziala... ale nie az tak jak prostownik... ja przynajmniej nie odczuwam tego cwiczenia zabardzo w najszerszym skupiam sie raczej na prostowniku... oczywiscie jest to cwiczenie na najszerszy takze...ale wikszosc ludzi robiacych to cwiczenie skupia sie albo na nogach albo na prostowniku...i nie slyszalem zeby ktos mowil ze robi to cwiczenie abo sobie pogrubic najszerszy...