Chciałbym rozpocząć temat w ktróym będą poruszane watki trikó na nartach. Wprawdze śnieg już prawie stopniał al macie tutaj możliwości opowiedzenia o swoich przygodach.
Choć jeżdżę na anrtach to zawsze wuażałem że snowboard jest lepszą dyscypliną dopóki nie oglądnąłem EX sports gdzie pokazywali triki narciarz i muszę przyznać że trial w wykonaniu narciarzy nie jest w cale gorszy a nawt nie wiem czy nie lpszy od snowboard-u
Dlatego chciałbym się was sopytać czy umeicie jakieś triki robić ?
Czy robiliście kiedykolwiek 180 stopni lub 360.... ?
Ja ostatnio naucyzłem sie 180 (na nartach bez podwijanych tyłów) i już umiem wylądować qde coś pięknego :) bo chyba skok i złapanie się za narty lub "rozkraczenie" sie w powietrzu nie stanowi dużego problemu.
Mozę macie gdzieś ajkieś ionfo o trikach naciarskich ITp chciałbym coś pokombinować...:P
Aha propo 180... to uczyłem się go w ten sposób że na początku jadąc wyskakiwałem i w powietrzu obracałem się aby jechać tyłem (mozesz na początku nie wyskakiwać tylkoporpostu sie krećić robić 360 -aż ci się zakręci w głowie:P)...
A po takich ćwiczonkach poszedłem na hopke :)
Licze na jakieś zainteresowanie sie tym tematem
Pozdrawiam !!