Mam 21 lat, 168 cm i ważę 59 kilo.Przez trzy lata uprawiałem intensywnie wspinaczkę (przez to mam mocno rozwinięte plecy i przedramiona i nie zalezy mi zbytnio na ich rozbudowaniu).Teraz ćwiczę capoeirę która bardzo mocno rozwija i angazuje nogi oraz triceps przez co te mięśnie mam także rozwinięte w zadowalającym stopniu.Najbardziej zależy mi na rozbudowaniu barków, w drugiej kolejności klatki i ew.bicepsu.Zacząłem już się odżywiać "na masę" i uprawiam niektóre ćwiczenia, proszę abyście je ocenili.Mogę ćwiczyć jedynie we wtorek i piatek w pozostałe dni mam treningi, które zazwyczj są aerobowo- wytrzymałościowe (o ile coś takiego istnieje).Jak zaznaczyłem na wstępie, skupiam się na 2 grupach mięsni:barkach i klatce.Ćwiczę w domu sztangietkami po 6 kg,ale zamierzam kupić sztange przy zastrzyku gotówki.Posiadam też (prowizoryczna, ale zawsze) ławeczkę.Oto co robię:
Wtorek klatka wyciskanie sztangietek w poziomie 4*10
rozpiętki w poziomie 4*10
przenoszenie sztangietki w leżeniu 3*10
Piątek barki wyciskanie sztangietek 4*10
podciaganie sztangietek wzdłuż tułowia 4*10
unoszenie sztangietek w przód 3*10
Oceńcie proszę.Mam też małe pytanko:moje mięsnie brzucha są bardzo mocne,ale schowane pod małą warstwą tłuszczyku- czy dałoby się połączyć jakoś przybieranie masy na barki i klatkę ze zgubieniem tego tłuszczyku?Dzięki za odpowiedź