SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

POST JAKICH DUŻO

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1580

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tak wiem że takich postów już było kilkanaście jeśli nie więcej , ale jestem tu nowy i nie wiem jak dawno to było. A tak właściwie to zwracam sie do was z problemem :) Otóż po dramatycznych przeżyciach na ulicy w czasie których stwierdziłem ze Alcatel nie jest powodem do śmierci , postanowiłem zacząć coś ćwiczyć , hm w sumie nie tyle dla obrony co dla zdrowia i pewności siebie a póżniej do obrony , a czemu dopiero później bo wiem zeopanowanie jakieś sztuki walki nie obroni cie przed głupia śmiercia z przypadku(dygresja np niedawno w moim mieście ZABRZE pobito na ulicy pewnego mistrza boksu , spytacie sie jak ? Ano dostał od tyłu w łeb metalową pałą a później go tak skopali ze wylądował w szpitalu) jak wiec widać jestem wystarczająco świado że w przypadku ćwiczeń nie gwarantują mi one super-hiper umiejętności
a tak właściwie to chciałem was prosić o radę z wyborem owej sztuki która mam ćwiczyć jet ich kilka
BOKS jednak powiedzieli mi ze moglem przyjść jak miałem 10 lat a teraz to za późno bo nie mogą mie wystawić do zawodów
SHUDOKAN AIKIDO hm może to wygląda ale mam zaufania do praktyczności
KARATE kiokushin(nigdy nie wiedziałem jak to napisać)
KICKBOXING i THAI BOXING na tej samej sekcji ale podobno trenig polega na okładaniu cie przez lepszych od ciebie
TAE KWON DO TDF
no i oczywiście PSZCZYŃSKA AKADEMIA SZTUK WALKI gdzie możesz mauczyć sie wielu sztuk z combat w nazwie
wprawdzie studiuję w Katowicach i tam jest więcej szkół ale mają treningi od 19 w górę a wracanie o 23 lub 24 pociągiem jest zbytnim zaufanie w swe nowe umiejętności

mojej rozpaczy dopełniła wizyta na stronie http://sus.univ.szczecin.pl/~maciejs/index.html 
z której wynika ze nigdy nie będę miał szans aby sie obronić :)
bo mam złe warunki 172 cm 62 kg no i nie wygładam na herosa

WIĘC ZASADNICZE PYTANIE : CO ĆWICZYC ? JAKI STYL WYBRAC no bo nie nadajeie do wszystkich CZY TEZ ZALATWIC SOBIE POZWOLENIE NA BRON :)
acha determinacje posiadam
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 455
Też jesten nowy - i problem miałem podobny - to opowiem, a może i po trosze odpowiem..?
Trenować zacząłem późno i też po pobiciu mnie na ulicy. Dwuch młodych dresików chciało zabrać mi kasę, którą miałem ale jako biedny student potrzebowałem i musiałem bronić... No i mnie stłukli, choć wcale nie byli dużo silniejsi - ale ja nie miałem pojęci co robić. Ciekawie się potoczyło, bo ktoś mi naopowiadał, że capoeira jest skuteczna - i się zapisałem :) I nie żałuję właściwie - bo jako wstęp do treningu MA capo jest super dla kogoś, kto nigdy się nie bił. Ogólna sprawność, ruchliwość, kondycja, przestałem się bać gdy mi stopa w kierunku głowy leciała, spaliłem tłuszczyk... Taka unitarka-przedszkole :D
No a tam się nasłuchałem od kumpli o jakimś straszliwym systemie o nazwie BJJ i że to Brazylii duma - a już mi się wtedy capoeirowy odpał na Brazylię włączył i sobie poszedłem. Co ze mną na pierwszych treningach BJJ się działo, to sobie łatwo wyobrazić.
Ale bawiłem się w to dalej i dużo się zmieniło. Przestałem się bać, gdy ktoś mnie szarpał, pouczyłem się tych technik troszkę uodporniłem na ból.
Wiem, że za późno zacząłem, by walczyć w zawodach. Wiem, że nie ma się co z czystym BJJ rzucać na kilku napastników. Ale teraz po prostu, gdy ktoś mnie zaczepia potrafię spokojnie ocenić sytuację i jestem kimś zupełnie innym niż tą przerażoną galaretką z czasów napadu... Mam na koncie 2 balaszki założone w pubie, kilka wejść w nogi na imprezach, które wystarczyły, by pokazać, że zaatakowany będę się bronił i że nie do końca się opłaca mnie atakować.
Pochodziłem sobie potem na KM i na C56 - bardziej mi się podobał combat...Troszkę popracowałem nad lowkickami (to niemal "banda" z capoeiry). Wiesz do samoobrony przed jakimś ulicznikiem tak naprawdę, to wyuczysz się kilku ulubionych technik z różnych pieców i będzie ok. A jak będziesz wiedział, co potrafisz, to i rzadziej będą do Ciebie dymili - bo to widać w oczach i postawie -myślę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 773 Wiek 56 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 24347
Mythos- osobiście z podanej przez ciebie listy z pewnością skreśliłbym aikido i pszczyne; spróbowałbym mimo wszystko kickboksu- zresztą przejdź się i obejrzyj treningi na własne oczy bo być może "zasłyszenia" mijają się z prawdą... A i z pewnością nie zaszkodziłoby ci nieco siłowni dla podreperowania "konstrukcji"

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 652 Wiek 38 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4435
z tych wyzej wymienionych to tylko Thai albo Kickboxing osobiscie polecil bym Taja
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86831
Na taja ani kicka bym cię nie wysyłał -przy 172 cm 62 kg - lepiej coś chwytanego (nie wierzę że nie ma ) - no ale może z czasem przybędziesz na masie. Nie napisałeś ile masz lat?

Polecałbym walkę bronią... (jak zwykle)

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 220 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 6115
przychodzac na sekcje SW czy Combat myusisz byc przygotowany na dluga prace aby dojsc do jakiegos poziomu...szkoda ze dopiero po tym fakcie zdecydowales sie cos wybrac...ale lepiej pozno niz wcale...nikt cie nie nauczy z miejsca sie dobrze nap*****lac..musisz sie szykowac na kilka lat treningow..napewno po kilku miesiacach bedziesz czul sie pewniej na ulicy..radzilbym ci przejsc sie na BJJ..na Ślasku jest troche sekcji tej sztuki walki...tam sobie "przesiedz" a po 2-3 latach dorzuc jeszcze cos uderzanego MT/Kick/kyukushin...i pamietaj...z kazdym treningiem stajesz sie lepszy

"All the hours spent watching TV will be replaced by training. Instead of your good smelling girlfriends, you will be rolling around with bad smelling, sweaty men. Your ears will become deformed until they look like cauliflowers. Your fingers will become calloused and you joints will hurt, your knees and ankles will never be the same again. Yet, you will be able to practice this sport JiuJitsu and you WILL love it!" - Ad for a Jiu-Jitsu school in Sao Paulo, Brazil

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Gala SW w Blue City

Następny temat

Film teledysk-Pankration

WHEY premium