Film teledysk-Pankration

Streetfighter- niestety muszę cię rozczarować. Jarka znam bardzo pobieżnie ( praktycznie tylko z widzenia i z netu )- raz przy okazji podjechał do mnie na parę minut, a pozostałych wymienionych przez ciebie raczej nie miałem okazji poznać. Żaden ze mnie poważny zawodnik; po prostu lubię trochę potrenować i posparować. Ćwiczymy raczej coś, co najprościej można by określić jako walkę realną ( ??? w sumie trudno znaleźć na to dobre określenie ), ale dobrze wiesz, że to praktycznie niewiele oznacza... Głównie stójka, trochę sprowadzeń do parteru i bardzo ogólnie elementy walki w parterze; raczej umiejętność wyjścia z parteru. Przede wszystkim chodzi o sposoby reagowania w "stresowych" sytuacjach, umiejętność oceny szans, dystansu itp. Raczej "hobby" niż profesjonalny trening. Pozdrawiam i życzę sukcesów.

wazne ze cos robicie i jest ochota do kulania sie i sparringow...
pozdrawiam i zapraszam na jakis trening