Madrosci Mistrzow

i najwazniejsze- "zaden madafaka nie podskoczy do polaka" - jakis raper

Dębiec, zresztą parę innych też ma niezłych
"Wolę polskie g**** w polu niż fiołki w Neapolu", czy jakos tak



Bardziej w temacie:
"Tak zwany mistrz sztuk walki jest wynikiem trzech tysięcy lat propagandy i uwarunkowań" - Bruce Lee

"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze"..

to co mam napisane nizej

Tu znalazłem parę mądrości (po angielsku):
http://www.seinenkai.com/articles/daruma.html
Czuwaj!

Sifu czy Sensei to nie koleś czy przyjaciel, to Twój nauczyciel, dla Ciebie powinno to znaczyć więcej niż przyjaźń.

Sifu czy Sensei nie potrzebuje powodów ani usprawiedliwienia.

Kiedy Sifu czy Sensei wykonuje na Tobie zastosowanie, czuj się wyróżniony. Przekazuje Ci on najwyższy poziom nauki, własne doświadczenie.

Zawsze słuchaj starszych uczniów. Nawet, jeśli się mylą, to prawdopodobnie są w mniejszym błędzie niż Ty.

Kiedy masz wątpliwość, spytaj starszego ucznia.

Jeśli jesteś nowym uczniem, ciesz się ze swojego miejsca w szeregu, bycie uczniem starszym nie jest tak różowe jak Ci się wydaje.

Jednym z powodów, dla których starszy uczeń wie więcej od Ciebie, jest to, że zdążył on popełnić więcej błędów.

Zawsze wybieraj partnera, który umie więcej od Ciebie.

Nie bój się bawić tym, czegoś się nauczył, możesz przy okazji coś odkryć.

Nigdy nie myśl, że jesteś taki doby, iż nie potrzebna Ci jest praktyka, zawsze jest coś do poprawienia.

Dzięki ciężkiemu treningowi, słabość staje się siłą.

Zostaw swoje ego poza salą treningową, weźmiesz je z powrotem po treningu.

Nie wynoś na zewnątrz problemów z sali treningowej.

W praktyce bądź poważny, ale znajduj w niej przyjemność. (Baw się, lecz baw się poważnie)

Kiedy się czegoś nauczysz, ćwicz to zanim uznasz, że już to znasz.

Czarny pas to znak, że czeka cię wiele pracy.

Rzeczy ważne, jakich uczył mnie mój Nauczyciel, to te, których nigdy ja sam nie zauważałem. Cóż jestem tylko uczniem, co ja mogę wiedzieć?...
Nigdy też nie nauczał mnie jak być takim jak On, raczej jak mam być sobą.

Pozdrawiam

Dobry wojownik staje tam gdzie nie bendzie można go pokonać i nie przeoczy żadne słabośći przeciwnika -Sun Tzu

Gdy prędkość rwącego nurtu staje się tak wielka iż woda może przenośić kamieniewidać siłe impetu.Gdy szybkość lotu sokoła jest taka że może uderzyć i zabić ofiare widać potenge dokładnośći

Podobnie jest z wojownikam-Sun Tzu to dalsza cześć

Walcz zbiegając z wzgórza nie wspinając sie na nie- Sun Tzu

Zrzum sens ruchów w kata. Nie ćwicz tych kata co do kturych masz najmniejsze wątpliwośći.Ćwiczenia bez zrozumienia sensu ruchu jest błedem- Gichin Funakoshi

Osiągnięcie zwycięstwa w prosty sposub nie stanowi szczytu ośiągnięć- Sun Tzu

Mówiąc ogulnie, Droga wojownika oznacza rozważną akceptacje śmierci-Miyamoto Mushashi
i to chyba narazie tyle no i co jest w naszej sali
"Szkoła Podstawowa nr. 2 w Międzyrzecu Podlaskim"

gdy baletnica nie umie tanczyc to muwi ze majtki ja w cip.. uwieraja

"Co wy fujary złamane tasujecie sie pod tym kaloryferem???" jak chodziłem do szkoły podstawowej i przy okazji wtedy uczęszczalem na judo to jeden z mistrzów tak powiedział do typów którzy sie długo przebierali.Zapadło mi to w pamięć.Wydaje mi sie ze swego rodzaju to mądrość