Test harwardzki i podciąganie na drążku

Witam! Nie zajmuje sie treningiem na codzien dlatego chciałbym wiedziec jakie proponujecie cwiczenia poprawiające gibkość i zwinność przydatne w jak najlepszym wykonania testu harwardzkiego - polega na wchodzeniu i schodzeniu z ławeczki gimnastycznej w określonym czasie. Drugim moim problemem jest to ze nie umiem sie podciągnąc na drążku...jednak mam sporo czasu na trening i byłbym wdzieczny za jakies cwiczenia które mogą poprawić stan moich miesni odpowiedzialnych za podciaganie sie na drazku..za wszystkie rady i opienie z gory wielkie dzieki.

Kolejny Pan Władza ? Bylo juz tego troche, poszukaj w wyszukiwarce (hasla: podciaganie, test) generalnie jak masz mniej niz 3 miesiace to duzo nie zmienisz. Polecam cwiczenia podobne do tych ktore masz wykonac, najlepiej biegaj co drugi dzien w terenie (pogoda troche srednia ale ma sie poprawic )i na koniec wykonuj wchodzenie na kamien, murek itp.
Co do podciagania to 2-3 razy w tygodniu 3-4 serie po max ilosc powtorzen, odpoczynki miedzy seriami 4-5 min. Zakladam ze prosisz o pomoc w ostatniej chwili wiec wiecej nie wymyslimy.

Pytam bo mam jeszcze ze 2-3 lata na poprawienie kondycji i nie chce potem wszystkiego robic na ostatnią chwile. Dzieki za odpowiedz

To az na tak dlugo przed testem nie musisz sie martwic, teraz poprostu cwicz ogolnorozwojowo (nie wiem co preferujesz, ACT, trening dzielony, czy wogole cwiczysz) a jakies konkretne cwiczenia rozpocznij najwczesniej 3-4 miesiace przed egzaminem. Do tego przygotowanie ogolne i/lub silowe bedzie bardzo przydatne.

Dzięki, poprostu zaczne chodzic na siłownie i jakies biegi po osiedlu.. ;) No ale wolalem sie spytac wczesniej zeby nie miec potem problemow. dzieki ;)

Ogolnorozwojowka, tak jak Mawashi wspomnial, bedzie najlepsza w Twoim wypadku - https://www.sfd.pl/Topic.asp?topic_id=18564&forum_id=8&Topic_Title=&forum_title=Trening