SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dlaczego zaczeliście ćwiczyć ?

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 13024

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 2274 Wiek 38 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 31242
A ja poprostu chciałem być w czymś dobry żaden sport ani piłka nożna ani nic, we wszystkim byłem do bani, bynajmniej ja tak uważałem. Na pierwszym treningu kumpel mnie sie spytał ile czasu bede ćwiczył, czy jakoś tak, wiedziałem dobrze ze wcześniejsze próby podjęcia treningów na siłowni(jakieś 3 lata wcześniej)kończyły sie niepowodzeniem(leń byłem). Póżniej kumpel powiedział mi mądrą rzecz, że trening trzeba polubić i jeżeli chodzi o niego to on przyzwyczaił sie do treningu tak jakby było to codzienną cześcią jego życia. Postanowiłem że bede chodził, i spodobało mi sie to Koniec
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 257 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 2908
Parę lat temu gdy ćwiczyłem nie znając zadnych ogólnych technik, zasad a siłownia była tylko słomianym zapałem ćwiczyłem by być wielki, silny i żeby sie mnie bali na ulicy (strasznie głupie podejście ale miałem 13 lat).
Od momentu gdy zacząłem ćwiczyć na poważnie zmieniło sie troszke moej zycie. Przestałem szaleć, nie pije tyle ile kiedyś ( -2 razy w tygodniu zgon to norma), siłownia to dla mnie mekka na którą uczęszam by wyżyć sie, zapomniec o problemach, rozkminić wszystko to co mnie dręczy, chodze tam także poto by dobrze wyglądać oraz jest ona dla mnie pewną alternatywą gdyż wole chodzić na siłownie, nauczyć sie systematyczności, dązyc do obranego celu i cieszyc sie z kazdego zauważonego przyrostu niż latać non-stop na melanżu. Siownia stała sie częscią mego życia.

life's a bitch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 97
Chec zrobienia czegos z soba ( po prowadzeniu bardzo dlugiego i niesportowego, a ostatnimi czasy wyjatkowo siedzacego trybu zycia... ), poprawienia wygladu, poprawienia wlasnego samopoczucia. Ponadto troche dla zdrowia. Wlasciwie to zaczalem cwiczyc jakies 3 tygodnie temu ( pomimo wielu juz lat na karku ), ale lepiej pozno niz... ;)

To jest chyba moj pierwszy post tutaj, wiec witam i pozdrawiam ;)

"Wait, It Gets Worse !"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 181 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 11165
184cm wzrost i waga 58 kg chyba to jest wystarczajacy powod
U mnie kilka sytuacji sie zlozylo na to ze zaczelem cwiczyc:
1.Mam mlodszego brata o 2 lata ktory zaczal cwiczyc i troche tak glupio starszy chudszy slabszy itp...
2.Wszyscy kumple cwiczyli co ktorego spotykalem to zaraz gadka byla: Jak tam cwiczysz? NIE? łeeeee....
To sa drobne dwa powody jest ich jeszcze troche ale nie bede sie rozpisywal skupie sie na glownych

Raz jak bylem na miescie kolesie chcieli zabrac mi telefon fakt ze ich bylo 3 ale moze jak bym konkretniej wygladal by mnie nie zaczepili bo sami nie byli za wielcy ale jak to bywa 3 na 1 = szpital niestety

A drugi raz psozedlem z panna nad jezioro i ona poszla sie kapac a ja siedzialem na brzegu i przyszlo kilku typow i zaczeli cos tam do niej gadac ale co ja biedny mialem robic...EH ale wstyd przed panna szkoda gadac i tak sie zaczela moja kariera
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 154 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8595
sportem interesowałem się od małego. dużo grałem w piłkę kosza itd. pompki zacząłem robić chyba mając 10 lat codziennie rano do tego dokładałem stopniowo brzuszki potem był drążek ale kopa do siłowych ćwiczeń dostałem we wakacje u wujka na wsi razem z ojcem kuzynami i jeszcze paru facetami robiło się na budowie no i okazało się że chłopaki mają sylwetkę siłę i kondychę nie do porównania. trochę było wstyd robiło się bez koszulek i pierwsze postanowienie padło że trzeba wyrzeżbić kratę na brzuchu po drugie więcej siły mój kuzyn śmignął na drążku 18 razy a ja 10!!! itd. do tego dochodzi motywacja związana z tymże przede mną wojsko więc trochę się trzeba przyłożyć!

Krzychu

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 7997 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 70855
Przed rozpoczęciem ćwiczeń ważyłem ok 53kg przy wzroście prawie 180cm (nie pamiętam dokładnie) . Pozatym miałem 26 w łapie - prawej bo w lewej ze 24 była świeżo po zdjęciu gipsu, który uzyskałem dzięki mojej chudości. Ta chudość prowokowała innych wręcz . Byłem najchudszy w rodzinie , mimo że moji bracia również byli chudzi. Lecz to ja miałem najchudszą strukture kostną i najmniej mięśni z nich. W klasie byłem napewno w pierwszej trojce nachudszych osób. Kiedyś na w-f na siłowni wziełem 30kg 2X bodajże i sie troche zdołowałem widząc jak koleś macha 50tką https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/7.gif[/img] [wiem że to też mało ale na tamten czas wydawało sie tak dużo ] . Oprócz tego kompleksy , zaczepki itp - stwierdziłem ze coś trzeba ze sobą zrobić. Zaczełem gadac z jednym kolesiem na temat siłki [tu pozdro dla LDV] i nauczył mnie troche podstaw . Wiec zaczełem ćwiczyć w domu - a że miałęm tylko 2 hantle po 2kg to za dużo zdziałać nie mogłem. Pompek nawet nie robiłem bo sie bałem ze moja krzywo zrośnięta ręka pęknie pod mojim ciężarem. Po jakimś czasie zaczełem robić pompki, z 10 miałem problemy . Po jakimś miechu, dwóch wlazłem na SFD i zaczełem sie uczyć sie wszystkiego na temat treningów diety itd [ucze sie do dziś] . Z czasem uzbierałem troche sprzętu . Ale ciągle katowałem break'a przez co byłem ciągle przetrenowany i nie mogłem zrezygnować ani z siłki ani z break'a więc słabo było z przyrostami u mnie, mimo to nie poddawałem sie aż do końca tych wakacji gdy postanowiłem skończyć z breakiem na rzecz siłki. No i se rosne obecnie po przeprowadzonych pomiarach jestem największy w rodzinie [choć dalej sie nie wyróżniam niczym raczej, jestem przeciętny wg mojej samooceny oraz tego że nie mam niedowagi] a dawną "anorexje" zdradzają nadgarstki, dłonie stopy i kostki . Wkońcu czuje że rosne i jestem zadowolony a siłka daje mi radość, chęć do życia. Wiem że z dnia na dzien jestem coraz lepszy i to mi poprawia nastrój. Fajne jest także szlifowanie silnej woli , uporu w tym sporcie [wiem że to też mało ale na tamten czas wydawało sie tak dużo ] . Oprócz tego kompleksy , zaczepki itp - stwierdziłem ze coś trzeba ze sobą zrobić. Zaczełem gadac z jednym kolesiem na temat siłki [tu pozdro dla LDV] i nauczył mnie troche podstaw . Wiec zaczełem ćwiczyć w domu - a że miałęm tylko 2 hantle po 2kg to za dużo zdziałać nie mogłem. Pompek nawet nie robiłem bo sie bałem ze moja krzywo zrośnięta ręka pęknie pod mojim ciężarem. Po jakimś czasie zaczełem robić pompki, z 10 miałem problemy . Po jakimś miechu, dwóch wlazłem na SFD i zaczełem sie uczyć sie wszystkiego na temat treningów diety itd [ucze sie do dziś] . Z czasem uzbierałem troche sprzętu . Ale ciągle katowałem break'a przez co byłem ciągle przetrenowany i nie mogłem zrezygnować ani z siłki ani z break'a więc słabo było z przyrostami u mnie, mimo to nie poddawałem sie aż do końca tych wakacji gdy postanowiłem skończyć z breakiem na rzecz siłki. No i se rosne obecnie po przeprowadzonych pomiarach jestem największy w rodzinie [choć dalej sie nie wyróżniam niczym raczej, jestem przeciętny wg mojej samooceny oraz tego że nie mam niedowagi] a dawną "anorexje" zdradzają nadgarstki, dłonie stopy i kostki . Wkońcu czuje że rosne i jestem zadowolony a siłka daje mi radość, chęć do życia. Wiem że z dnia na dzien jestem coraz lepszy i to mi poprawia nastrój. Fajne jest także szlifowanie silnej woli , uporu w tym sporcie [wiem że to też mało ale na tamten czas wydawało sie tak dużo ] . Oprócz tego kompleksy , zaczepki itp - stwierdziłem ze coś trzeba ze sobą zrobić. Zaczełem gadac z jednym kolesiem na temat siłki [tu pozdro dla LDV] i nauczył mnie troche podstaw . Wiec zaczełem ćwiczyć w domu - a że miałęm tylko 2 hantle po 2kg to za dużo zdziałać nie mogłem. Pompek nawet nie robiłem bo sie bałem ze moja krzywo zrośnięta ręka pęknie pod mojim ciężarem. Po jakimś czasie zaczełem robić pompki, z 10 miałem problemy . Po jakimś miechu, dwóch wlazłem na SFD i zaczełem sie uczyć sie wszystkiego na temat treningów diety itd [ucze sie do dziś] . Z czasem uzbierałem troche sprzętu . Ale ciągle katowałem break'a przez co byłem ciągle przetrenowany i nie mogłem zrezygnować ani z siłki ani z break'a więc słabo było z przyrostami u mnie, mimo to nie poddawałem sie aż do końca tych wakacji gdy postanowiłem skończyć z breakiem na rzecz siłki. No i se rosne obecnie po przeprowadzonych pomiarach jestem największy w rodzinie [choć dalej sie nie wyróżniam niczym raczej, jestem przeciętny wg mojej samooceny oraz tego że nie mam niedowagi] a dawną "anorexje" zdradzają nadgarstki, dłonie stopy i kostki . Wkońcu czuje że rosne i jestem zadowolony a siłka daje mi radość, chęć do życia. Wiem że z dnia na dzien jestem coraz lepszy i to mi poprawia nastrój. Fajne jest także szlifowanie silnej woli , uporu w tym sporcie [img]../../buziaki/1.gif" alt="" /> . Obecnie trening jest dlamnie przyjemnością a uczucie pompy, bicie rekordów [nawet tych niewielkich] lub odnotowywanie przyrostów motorem napędowym . pozdrawiam

Kudowa Zdrój noclegi hotele http://www.kudowazdroj.net 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3636 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 13393
tak tak jareczku
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 338 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 8144
jarek sog ile juz ciwczyczysz i jak wymiary??

moja zasada "czemu nie mamy dac komus nagrody jesli nic nas ona nie kosztuje np soga"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 7997 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 70855
hmm Ćwicze już jakieś 1,5 roku
Wymiary dopiero teraz zaczeły poważnie sie zwiększać , przykładowo w udzie +11 cm zrobiłem łącznie

Kudowa Zdrój noclegi hotele http://www.kudowazdroj.net 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2747 Wiek 37 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 24063
a tez dam dla jareczka SOG'a
tez zauwazylem ze dopiero po pewnym czasie wymiary ostro ruszaja w przod, nie liczac poczatkowych zmagan z ciezarami

**** -->>SFD FiGHT CLuBE<<--****
Ajj ten nieostożny Blinkuś...wpadł jak dziecko.
-=Gainer Team=-

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jak zbudowac laweczke

Następny temat

jakie polecacie utwory?

WHEY premium