Anonim
Witam! Mam 18 lat, 183 wzrostu i 78 kilo wagi. Mam lekką nadwage i tłuszczyk na brzuchi i udach no i na klacie. Miesni nie mam raczej wyrobionych. W biku mam 27,5. Jedyna partia mieśni wyrobiona to łydki chociaż to też nie są żadne super muły. Poznałem fajna laske i to sie stało cos dziwnego. Zmobilizowało mnie to do roboty. Chce mieć fajne ciało, tzn na początku lekko zarysowane miesnie brzucha potem moze 6pak. W biku wyrwać z 37 no i klata. Mam małe cycuszki :/ Nie wiem czy to ginekomastia czy nie. Jak sutki scisne lub jak sie zrobi zimno to sie robią małe i pomarszczone a jak nie to tak troche odstaja i sa cholernie miekkie. Chciałbym tu miec niezła klate aby nie było dwuch górek spod koszuli. Powiem na czym moge ćwiczyc. Mam sztange 6 kg, ławeczke do robienia brzuszków, wiosełka (agregat to sie chyba nazywa) i to chyba wszystko co mam. No posiadam też rower na którym dużo jeżdze tak 2-4 godziny dziennie, no i wszedzie nim dojeżdzam, nie korzystam ze środków komunikacji miejskiej. 9 sierpnia jade jeszcze do senatorium aby sie odchudzic na 2 tygodniowy turnus. Tam bedzie atlas i sztanga. Czy jest ktoś, kto mógłby mi ułozyc jakis zestaw ćwiczen i powiedziec za ile bym osiągnoł mniej wiecej ten efekt. Dzisiaj kupiłem Thermo Fat Burner i korzystam z niego przed jazdą na rowerze. Nie moge robic pompek :/ Plecy mi nie wytrzymują i rece mam chyba za słabe. Jest ktoś kto pomoże takiemu flakowi jak ja zrobic z siebie men'a?
Krzysztof Piekarz
e-lite
Damixxx
Grasik
MiDiR
Rohan
