SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kilka ważnych pytań:-) z różnych dyscyplin:-))

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2221

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 16 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 210
Witam wszystkich. Mam kilka pytań odnośnie biegów na długie dystanse, gdyż naprawdę rozdziera
mnie duzo wątpliwości dotyczących tej dyscypliny. Chodzi o to, że chciałbym mieć bardzo dobrą kondycję, by może nawet móc powalczyć o dobry czas w maratonie. (Dodam, ze zawsze chcialem biegac nie dla dobrych wynikow, lecz glownie chodzilo o to, ze bardzo pociagala mnie wizja biegania bez przerwy przez nawet 50 kilometrow, w czasie kilku godzin bez przerwy

1. Nie wiem tylko czy dobrze prowadzę swoje treningi - obecnie potrafię przebiec 1,5 godziny ciągłym biegiem, wydaje mi się że gdybym zmusił organizm, to dociągnąłbym do 2 godzin. Staram się biegać 3 - 4 razy w tygodniu, tylko ze nie mam takiego ściśle określonego planu - z reguły
biegam truchtem od 50 minut do 1,5 godziny. Czy takie bieganie zwiększy moją kondycję? Czy dobrze robię?

I tu już pojawia się kolejne pytanie - czy (na kondycję długodystansową oczywiście) np. trening biegania truchtem przez godzinę można zamienić na bieganie przez pół godziny albo tylko 15 minut
ale o wiele szybszym tempem? Jakie dałoby to rezultaty?

Poza tym mam inne zapytanko - czy jeżeli trenuje się głównie na takie wlasnie dluzsze dystanse, to czy jednocześnie zwiększa się też wytrzymałość biegowa, ale na dystansach typu 400 m do 1
kilosa? Czy może pozostaje ona bez zmian? Jak to się ma do siebie?

2. W jaki sposob dlugie bieganie rozwija miesnie nog? Chodzi mi o to, czy trenujac w ten sposob zwiekszy mi sie no, dajmy np. liczba wykonywanych przysiadow? (pytam się, bo trenuję karate i nie wiem czy takie bieganie poprawi mi sprawność nóg przy np. kopnięciach)

I na koniec już chyba - ostatnio w ogóle mam jakoś dziwnie złe samopoczucie, zdaje mi sie, ze mam gorsze wyniki we wszystkim co robie (nie tylko bieganie (ale tez - moze to tylko odczucie, ale zdawalo i sie ostatnuio, ze szybciej sie męczę itp), ale tez rozciaganie do szpagatu -
niedawno do damskiego brakowalo mi juz malutko, 4 cm góra, a teraz jest gorzej, i nawet jak zaczynam roxzciaganie to wszstko bardzo boli) - czy moze to być objawem przetrenowania? moze dac sobie tak z tydzien wolnego od wszystkiego co ze sportem zwiazane? Co o tym sadzicie?


A i jeszcze jedno pytanko błąka mi się po głowie chodzi o to, jak skutecznie zwiększyć objętość płuc, pod kątem długości wstrzymywania oddechu i przebywania pod wodą? Przed wakacjami na lekcji biologi kumpela mierzyła mi czas, i wyszło że wstrzymalem oddech na 2 minuty i 40 sekund. Oczywiscie pod wodą siedze o wiele mniej. Tylko jak zwiekszyc ten czas? Wstrzymywac codziennie oddech kilka razy?


Prosze Was o odpowiedzi, bo naprawde utknałem w kropce:-/
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 95 Wiek 43 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 3528
z gory zaznacze ze biegi szczegolnie dlugie - wytrzymalosciowe to nie moja dzialka, ale cos tam sie slyszalo na treningach i uczelni a wiec tak: nie napisales ile km srednio przebiegasz w tym czasie 1,5 godz. bo to wazne, nastepnie co do ilosci treningow to takie duze bieganie to 2-3 razy w tygodniu, nastepnie mozna wykonywac tzw rytmy czyli biegniesz np 2-3km ale ciagle jednym rytmem (w miare szybkim) aby ksztaltowac swoj rytm biegu.
trening biegania truchtem przez godzinę nie zamieni sie szybszym i krotszym czasowo bieganiem bo wtedy bardziej ksztaltujesz szybkosc niz wytrzymalosc i tu nawiazanie do nastepnego, bieganie tych dlugich nie zwieksza wytrzymalosci na dyst od 400-1000 bo 400 to typowo silowo szybkosciowy bieg, 1000 podchodzi troche pod wytrzymalosc ale tą bardziej silową
2 co do rozwoju miesni, to miesnie robia sie smukle, nie zauwazalny jest przyrost masy miesniowej jak np u sprinterow, takie bieganie wyszczupla ogolna sylwetke, co do nawiazania do karate, to powinno to jakos wplynac na zwinnosc, (tyle tylko ze do biegania dlugiego wazna role odgrywaja wlokna miesniowe wolnokurczliwe, czyli teoretycznie spada ci szybkosc)
3 to moze byc przetrenowanie, organizm nie wytrzymuje takich dlugich dystansow tak czesto, co do szpagatu to jest to od biegania bo przeciez podzcas biegu pracuja wszystkie miesnie nog (a praca to przeciez skurcz i rozkurcz) dlatego po kazdym bieganiu powinno sie rozciagac i stad fakt ze ciezej ci bylo wykonac szpagat.
co do zwiekszenia objetosci pluc to nie wiem, chyba poprzez trenowanie tego, starajac sie trzymac powietrze dluzej

Jeżeli bez medalu jesteś nikim, to z medalem też będziesz nikim.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 100 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 3917
Poszukaj rady na forum dla biegaczy (bieganie.pl), tam Ci wytłumaczą dokładnie jak trenować. Co do spadku formy, to pewnie jak już kolega pisał przemęczenie.
Jeżeli chcesz powiększyć pojemność płuc, ponoć najlepiej rozwija to pływanie. Ale nie radzę "ćwiczyć" tego przez samo wstrzymywanie powietrza jak najdłużej, bo uszkodzisz sobie płuca, rozedma i te sprawy.
Pozdrawiam
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Odchodze

Następny temat

DO FANOW KOSZYKOWKI !

WHEY premium