Szacuny
0
Napisanych postów
55
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1150
Witam.
Czy mógłby mi ktoś doświadczony powiedzieć jak prawidłowo powinno się ćwiczyć "martwy ciąg" na prostych nogach, ponieważ spotkałem w atlasie ćwiczeń dwie wersie tego samego ćwiczenia:
w dziale dotyczącym :mięśni grzbietu wygląda to tak, że przy prostych nogach (lub lekko ugietych w kolanach) i przy zachowaniu prawidlowej krzywizny kregoslupa opuszczamy wolno sztange dotykając nia podloza i ponownie podnosimy,a w dziale:
mięsni nóg: wyglada to podobnie, z tym ze opuszczajac sztange nie opieramy jej o podloge tylko calosc (podnoszenie i opuszczanie) wykonujemy w powietrzu nie dotykajac w ogule podloza.
Czy jest roznica miedzy tymi dwoma sposobami cwiczenia i ktora jest bardziej wlasciwa?
Dodam, ze w opisie zarowno pierwszej jak i drugiej wersji cwiczenia pracuja te same partje miesni.
I tylko żeby nie było, życze temu światu, żeby wśród rodaków nie wyrastał wrak na wraku...
Szacuny
0
Napisanych postów
55
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1150
f***master czyli celowo gdy cwiczymy plecy i robimy martwy ciag na prostych nogach opuszczajac sztange dotykamy podloza,po to zeby dolne partie grzbietu tez cwiczyc, a gdy cwiczymy nogi zeby mocniej oddzialywac na dwuglowe ud sztange unosimy i opuszczamy nie dotykajac podloza? Bo wlasnie tego nie rozumiem !!!
I tylko żeby nie było, życze temu światu, żeby wśród rodaków nie wyrastał wrak na wraku...
Szacuny
1
Napisanych postów
243
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2133
martwy ciąg:
nogi i łokcie troszkę ugięte
plecy proste (najlepiej jak ćwiczysz z kimś kto Cię skoryguje)
i przez cały czas ciężar ciągniesz wzdłuż swojego ciała, jak najbliżej go
www.pajacyk.pl chętnie przyjmę sogi :]
początkujący na forum