słyszałem ostatnio o "nowej" kretce, o ile mozna tak powiedziec. Otóż znalazłem w sklepach internetowych FosfoKreatyne, która podobno jest lepsza od monowodzianu. Przykładowo kretka f.MLO cpx, która jest drozsza od zwykłej ale podobno silniejsza. Dlaczego dopiero teraz pojawia sie w użytku skoro juz wczesniej była dobrze znana ale w "swiecie" zawodowych kulturystów. Czy opłaca sie kupić fosfokretke czy moze rezultaty jej z monowodzianem są identyczne??????? Wdrążonych i znających sie na rzeczy prosze o odp. i z gory thnx.narazie
Dojde Tam, Dokąd Zmierzam.