Jajka...Ankieta

aaa dam Ci... dawno nikomu nie dałem... a że jaja to wazna rzecz to jak najbardziej SOG

Dzięki chłopaki

A może pani doktor miała dane z epoki kamienia łupanego??? bo tamte jajka były dosc spore i rzeczywiscnie wcinajac 2-3 tygodniowo cholestrol mogl rosnac gwaltownie... moja mama jest dietetyczna i to wlasnie ona namila mnie by wcinac ok 10-12 jaj TYGODNIOWO!!! jem juz tak 3 rok a cholesterol jest nadal w normie... a do tego spadl mi ten szkodliwy... bialko to wielka bomba ale in plus!!! pelno w niej skladnikow odzywczych... wiec napewno jakas pani doktor nie zmieni mojego nastawienia do nich!!!ale jak ktos sie zcegos boi moze wcinac samo bialko.... to zoltko napewno zaniepokoilo pania doktor... pozdro!!!

<<<<<<<<<<<<<<<<<<<JAJA RZĄDZĄ>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

a mozę zrobić ankiete... CZY BOISZ SIĘ JAJ???!!!

kurzych? strusich? a może tych pani doktor?

Zmieniony przez - ryzy1983 w dniu 2004-11-28 20:43:05

10 jaj to ja dzienie jem

Ja wcinam jajka z tostera (nie ma tluszczyku bialko ladnie sztywnieje, zoltko plynne - jak sie o odpowiednim czasie wyciagnie) Jesli o ankiete chodzi to jajecznica - wtedy juz sie nie oszczedzam (zolty ser, pomidor i miesko, ewnetualnie opcja druga smaze cebulke i wbijam jajka, tez masakryczny wypas)

Pozdrowki

Zmieniony przez - te w dniu 2004-12-17 13:53:33

Na twardo, z majonezem.

na twardo z kaszą
mniam