SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Witaminy

temat działu:

Odżywki i suplementy

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 4312

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 34 Napisanych postów 11776 Wiek 39 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 62881
spokojnie odkad jesteem tutaj 5 lat jeszcze nikogo nie skrzywdzilem i nikt bez powodu bana nie dostal...

>>> DORADCA W SUPLEMENTACJI <<<
Michał G. vel GÓRAL. Pomogłem, wejdź na http://www.pajacyk.pl Dzięki

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1907 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 35840
rozumiem i z mojej strony EOT
pozdro

http://www.sfd.pl/-t301411.html
http://www.sfd.pl/search.asp <--odpowiedź na wszystkie Twoje pytania
http://www.sfd.pl/temat195089/  <--najlepszy program antyspamowy
<<< AKCJA "STOP SPAMOWI NA SFD.PL" - PRZYŁĄCZ SIĘ!!! >>>

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 333 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1126
Drifetr gratuluje znajmosci temtu. Mam tylko &#8220;male ale&#8221;. Jesli polscy studenci medycy opieraja swoja wiedze na artykulach zamieszczanych w tygodnikach popularnych typu &#8220;Wprost&#8221; (tam ukazal sie artkul poswiecony suplementacji witaminowej i jej negatywnym wplywie na zdrowie czlowieka, ktory cytujesz), to juz wiem dlaczego coraz glosniej sie mowi o koniecznosci reformy polskiego systemu szklonictwa medycznego.
Do rzeczy. Zamiast czerpac wiedze z &#8220;Wprost&#8221; (ten artykul w nastepnym numerze zanegowal nawet nasz olimpjczyk p. Korzeniowski), radze siegnac po lekture majowego wydania &#8221;Journal of Clinical Endocrinology and Metabolism&#8221;, gdzie opisano probe badania przeprowadzongo przez zespol niemieckich naukowcow z Institute of Clinical Osteology, im. Gustava Pommera w Hamburgu. Badaniu poddano grupe kobiet w wieku powyzej 70 lat, a przedmiotem badania bylo okreslenie wplywu suplementacji preparatami wapniowymi w polaczeniu z witamina D na wartosci cisnienia tetniczego krwi. Kobiety podzielono na dwie grupy. Pierwsza otrzymywala tylko wapno w dziennej dawce 1200mg. Natomiast druga grupa, taka sama ilosc wapnia w polaczeniu z witamina D w ilosci 600jm/dzien (spojrz o jakiej dawce ty piszesz). Badanie trwalo 8 tygodni. Po tym czasie, w grupie drugiej stwierdzono obniżenie skurczowego ciśnienia tętniczego krwi o 5 mm Hg. W grupie pierwszej odsetek wyniosl 47%. Wiele autorytetow srodowiska medycznego twierdzi, iz synergiczne dzialanie suplementacji witamina D i wapnia nie zostalo jeszcze do konca poznane lecz juz tej chwili mozna ocenic, ze rokuje duze nadzieje w walce z choroba nadcisniena tetniczego.
Dalej, piszesz jak latwo mozna przedawkowac witaminy A i D. Zauwaz, ze u młodych osób ekspozycja calego ciala na slonce zwieksza poziom witaminy D do wartości osiaganej po doustnym podaniu 10000-25000jm witaminy D2!!! Jak sie ma do tego wspomniana przez ciebie margaryna?
Nie twierdze, ze hiperwitaminoza w warunkach domowych nas nie dotyczy. Hiperwitaminoza A, czyli przedawkowanie witaminy A moze sie pojawic jesli przekroczymy zalecane dawki (4000 &#8211; 5000jm, nie sugeruje sie tu danymi podawanymi przez Polski Instytut Zywienia) 10cio krotnie, czyli nalezaloby w dluzszym okresie czasu spozywac od 40000 &#8211; 50000jm dziennie!!! Zanotowano takie przypadki u osob spozywajacych przez dlugi okres czasu, nadmierne ilosci tranu.
Jesli chcesz powiedziec, ze nalezy uwazac na witamine A i D, to zwroc uwage, ze najmocnieszy, ogolno dostepny preparat multiwitaminowy jaki spotkalem zawieral 20000jm witaminy A w jednorazowej dawce, z czego 65% pochodzilo z Beta Karoten (mechanizmu dzialania tego zwiazku juz mi sie nie chce tutaj opisywac, powinienes go znac). Reszta preparatow, szczegolnie mam na mysli te dostepne na polskim rynku oscyluje wokol liczby 2000 &#8211; 10000jm. Mozesz powiedziec: ok, lecz istnieje niebezpieczenstwo kumulacji witamin podanych w tabletce i tych z pozywienia.
Zauwaz, ze w badaniach zywnosci przeprowadzonych w Stanach Zjednoczonych stwierdzono, ze tylko 20% probek mleka zawieralo witamine D w ilosci podanej na etykiecie. W 14% probek chudego mleka nie udalo się w ogole oznaczyc tego składnika. A czy w Polsce ktos przeprowadzil takie badania? Nic mi o tym nie wiadomo. Zyjemy sobie wiec w blogostanie i z mysla, ze to co jemy jest w pelniwartosciowe&#8230;
Kolejna rzecz. Wlewy dozylne. Piszesz, ze nie moga takowe istniec, gdyz witaminy A i D sa rozpuszczalne tylko w tluszczach. A co powiesz o zwiazku pod nazwa cholecalciferolum (wit D stosowana w preparatach rozpuszczanych w wodzie np. Vigantol lub Witamina D3 IIg), co powiesz o bardziej aktywnych postaciach witaminy D3 majacych silniejsze dzialanie, czyli kalcitriolu (1,25-dwuhydroksykalciferol witaminy D3, preparat do injekcji o nazwie Calcijex) oraz alfa-kalcidiolu, no i na koniec 25-hydroksycholekalciferolu (preparat w kroplach o nazwie Devisol 25)?
Uderzeniowe dawki witamin w postaci wlewow byly stosowane w przeszlosci (zajrzyj do starszych wydan &#8220;Farmakologii Klinicznego Niepozadanego Dzialania Lekow&#8221; wydanie bodajze z 1985 r.) jednakze zaprzestano takiego leczenia, gdyz bylo to dzialanie niefizjologiczne i potencjalnie niebzpieczne.
Ok, a teraz taka moja uwaga. Ucz sie pilnie i przytakuj swoim profesorom. Powtarzaj, to co oni chca uslyszec i co wyczytasz z ksiazek, ktore oni polecaja (czesto przestarzalych). Jesli siegniesz do wiedzy najnowszej, ktora czesto dociera do naszego kraju z bardzo duzym opoznieniem i zaczniesz ja glosic na cwiczeniach lub co gorzej na egzaminach to moze byc bardzo zle. Wtedy nigdy nie skonczysz tych studiow, a tego chyba nie chcesz? Czas na prawdziwa nauke przyjdzie po studiach. Zaczniesz robic staz, specjalizacje, bedziesz bral udzial w szkoleniach i stazach (najlepiej zagranicznych) wtedy ci sie oczy naprawde otworza. Tylko musisz tego naprawde chciec, bardziej niz skonczenia medycyny.

SFD jest jak sitko pelne wody...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 724 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 6791
Zacznijmy od tego Wprost nie czytuje, to jest przyjacielu pomowienie i prosze nastepnym razem nie obrazaj mnie... czytalem niektore Twoje wypowiedzi na tym forum juz nie jeden raz i sa smieszne, czasami powstrzymuje sie od komentarza; druga kwestia zapraszam na storne biochem.slam.katowice.pl tam jest syllabus dla studenta m.in z witamin, jak go przeczytasz to sie troche podszkolisz;
Kolejna kwestia to to, że na SLAM biochemii nie uczy sie z ksiazek, bo te sa uwazane za przestarzale, my uczymy sie z wykladow i tego co znajdziemy w pubmedzie, ksiazki sa tu traktowane jako "ciekawostki przyrodnicze". Druga sprawa stary owszem wit. D wpylwa wazodilatacyjnie, wiem obniza cisnienie krwi, ale jest to niewspolmierne ze skutkami ubocznymi. Kto Ci takich glupot do glowy natrzaskal o tej ekspozycji na promienie UV. Witamina D3 powstaje z 7-dehydrocholesterolu w skorzei wedruje z lozyskiem naczyniowym ze skorze do watroby tam nastepuje hydroksylacja w pozycji 25, nastepnie nerka hydroksylacja w pozycji 1 i tak powstanie aktywna 1,25-diOHD3. Ona przez sprzezenie zwrotne ujemne hamuje, przeksztalcenie 7-deyhdrcholesterolu do preD3; pozatym nadmiar jest przeksztalcany juz w skorze w nieaktywne pochodne czyli suprasterole, tachysterole i lumisterole wiec Twoja kwestia dot. ekspozycji na UV jest smieszna, nie znasz biochemii przyjacielu, nie znasz mechanizmow regulacji...

"Kolejna rzecz. Wlewy dozylne. Piszesz, ze nie moga takowe istniec, gdyz witaminy A i D sa rozpuszczalne tylko w tluszczach. A co powiesz o zwiazku pod nazwa cholecalciferolum (wit D stosowana w preparatach rozpuszczanych w wodzie np. Vigantol lub Witamina D3 IIg), co powiesz o bardziej aktywnych postaciach witaminy D3 majacych silniejsze dzialanie, czyli kalcitriolu (1,25-dwuhydroksykalciferol witaminy D3, preparat do injekcji o nazwie Calcijex) oraz alfa-kalcidiolu, no i na koniec 25-hydroksycholekalciferolu (preparat w kroplach o nazwie Devisol 25)? "

Wez przestan bo mnie rozsmieszasz bardziej aktywne postacie D3 - kalcitriol?!? Stary jedyna aktywna forma D3 to kalcytriol nie ma innych 1,25 diOHD3 = kalcytriol to aktywna wit. D3 i tyle ona dopiero laczy sie z receptorem VDR w efektorach... Ty masz zerowe pojecie o tym co piszesz. Wymyslono rozne leki, ktore zawieraja metabolity aktywnej wit. D3 np. jak Ci wysiadzie watroba to podaje sie 25-OHD3, bo nie ma enzymu 25-hydroksylazy, dlatego, ze nastapila dysfunkcja tego narzadu... i wtedy omija sie watrobe i hydroksylacja nastepuje w nerce i powstaje 1,25diOHD3. Jak wysiadzie nerka to sie podaje 1-OHD3, a jak to i to 1,25diOHD3 dlatego rozne pochodne D3. Ale jedyna, ktora laczy sie z receptorem jest 1,25diOHD3... ja pisze o krpolowkach a Ty mi podajesz leki stosowane jako injekcje domiesniowe, naucz sie rozrozniac te dwie rzeczy.
Kolejna sprawa beta-karoten, jak napisalem wyzej beta-karoten odklada sie w tkance tluszczowej podskornej, dlatego przedawkowanie go jest niemozliwe...nie czytasz uwaznie, ale duzo beta-karotenu == zwiekszenie aktywnosci dioksygenazy beta-karotenowej w watrobie, ktore przeksztalca beta-karoten do retinalu (wit.A) (dokladnie beta-karoten=dwa retinale polaczone resztami aldehydowymi) == wiecej retinalu == hiperwitaminoza A.
Margaryny kubkowe, tam wit.A (retinal, nie prowitamina A==beta-karoten) i wit.D sa dodawane jako suplementy, wit.A odkladda sie w watrobie i sledzionie duzo wit.A == hepatosplenomegalia; wit.D ulega hydroksylacji, tam gdzie wspomnialem watroba,nerka; w watrobie wszystko ulega hydroksylacji do 25-pochodnej, a w nerce tylko czesc, ale przy zdrowej nerce jest to wystarczajaco duzo, zeby spowodowac hiperwitaminoze. To jesli chodzi o margaryny kubkowe.
NIe wiem o czym tam jeszcze wspominales... jak masz jakies pytania sluze pomoca... i jeszcze raz nie obrazaj mnie wiadomosciami z Wprost; troche pokory czlowieku nie zaszkodzi; ja autorytetem nie jestem, ale zapraszam do dyskusji Pana Szukale i Ambroziaka, ludzi, ktorzy w dziedzinie biocemii niewatpliwie sa na forum autorytetami.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 724 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 6791
Nie pisz wiecej takich dydrdymalow bo wprowadzasz ludzi w blad...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 333 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1126
Wiesz o pokorze, to powiem szczerze, ze mam jako zywo czesto spotykany obraz nadetego bufona z dumnie wypieta klata i wzrokiem utkwiony gdzies w dal. Tak niestety czesto (szczegolnie panowie) zachowuja sie w stosunku do nizszego personelu i pacjentow polscy studenci medycyny na praktykach szpitalnych. Ta buta jednak znika jak za odjeciem magicznej rozdzki, gdy takie chojraki pojawia sie np. w Stanach i chca nostryfikowac dyplomy. A przeciez trafiaja tu chyba najambitniejsze jednostki. Uwazaj bo kiedys ci zylka peknie...
Ciekawa rzecza jest fakt, ze panowie z SFD ktorych wymieniles oraz ty sam, dla podkreslenia swojej madrosci i nieomylnosci, uzywacie slownictwa prosto z ksiazek. Juz to nawet kiedys wypomniano p. Ambroziakowi, zeby pisal jak czlowiek, gdyz tutaj na forum zdarzaja sie chlopaki, ktorzy potrafia w jednym wyrazie zrobic trzy bledy ortograficzne a kiedy pytaja o sterydy anaboliczne wymieniaja kreatyne.
Jesli cie urazilem piszac o "Wprost", to przepraszam bardzo nie mialem najmniejszego zamiarau. Choc tak prawde powiedziawszy, biorac pod uwage wiekszosc artykulow jest bardzo interesujaca gazeta.
Co do "ekspozycji na promieniowanie UV", to bzdur tych dowiedzialem sie z artkulu dot. leczenia osteoporozy autorstwa

SFD jest jak sitko pelne wody...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 333 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1126
uuuups kliknalem enter, ...autorstwa Dr n. med. Lucjana Szponara i lek. med. Wioletty Respondek z Zaklad Higieny Zywnosci i Zywienia (Instytutu Zywności i Zywienia w Warszawie).

Btw. a propos, ktore jeszcze z mich wypowiedzi na forum tak bardzo cie rozsmieszyly? Wskaz bardz prosze, to sam sie z siebie posmieje. Nie ma to jak nabrac dystansu do samego siebie...

SFD jest jak sitko pelne wody...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 724 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 6791
jak art. znajde to Ci zapodam, szukalem, zeby nie bylo, ze gadam... napisales gdziez jak ktos sie pytal, ze chce dobre kardio, aby sobie brzuch zrzucil to napisales, ze najlepsze na to sa narty....
jesli chodzi o USA, to studenci Polscy sa tam chwaleni, tak samo jak na Zachozie Europy... ze wzgledu na ogromna wiedze, jesli chodzi o praktyke to jest gorzej fakt, ale to nie wina edukacji raczej braku kasy na miejsca w szpitalach.... jesli chodzi o pokore to ja tez cos o tym wiem, jak ktos sam bez "pomocy" przechodzi przez to musi sie jej nauczyc, bo zakonczy sie jego "kariera"... fakt sa bufony na tych studiach(szczegolnie CI z "duuuuuza" wiedza) i moze tu to sie wyjatkowo odznacza, czasami mnie tez to w.k.urwia zgadzam sie, ale prosze nie generalizuj, bo wszyscy nie sa tacy. Jesli chodzi o art to zapewne masz racje, tylko tam pewnie chodzi o powstawanie w skorze tylu jednostek, ale nieaktywnej wit.D, ktora pozniej ulega aktywacji z zachowaniem mecanizmow regulacyjnyc.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zell Volume Plus WEIDERA czy ktoś próbował?????

Następny temat

stack 5...

WHEY premium