Jestem nowy na tym forum, ale zanim wzialem sie za napisania sie tego tematu przeczytalem mnostwo podwieszonych i tych, co mnie interesuja, ale dalej mam w glowie nurtujace mnie pytania i prosze o odpowiedz.
Mam 19 lat, 184 cm i 90 kg.
To co mnie przeraza to moj brzuch! Mam bardzo dziwny organizm, bo nawet gdy jem bardzo malo, to nie moge schudnac, a niedawno zaczalem studiowac i moja zdrowa dieta ulegla pogorszeniu :(
Stad nastepujace pytania:
1. Priorytetem jest u mnie SCHUDNIECIE, miesnie mam i to nawet w miare bo pracowalem kiedys ostro na budowach (bloczki betonowe, kregi, rury itp).
Bede czystym domownikiem i mam zamiar robic : pompki i brzuszki.
No moge ewentualnie dodac jakies przysiady i rozciaganie sie przed cwiczeniami. Dodatkowo codziennie mam zamiar chodzic na jakies spacery, dluzsze i krotsze i ze zmiennym tempem. Co to bedzie dobry trening na schudniecie i odkrycia mego brzuca? (bo jest przykryty nielada wartwa tluszczowa :-/
2. Dieta. Juz nie mam pojecia co mam jesc. Wiem ,ze to co ma malo kalorii i pic duzo wody, tak? Ograniczac sie we wszelakich cukrach (pizza, hamburgery etc.). Ale co poza tym?
Mam jesc zupki chinskie(rosol z kury itp)? Mam sie ograniczyc w jedzeniu chleba? (bo z bulkami juz skonczylem)
A te warzywa i owoce? warzyw wielu nie lubie, a owocy czesto nie jadam, a wyczytalem ,ze sa chwilowa dawka energii i nie sa przychylne do schudniecia?
Mam zamiar cwiczyc codziennie lub co drugi dzien, dodam te spacery i zostaje ten problem odzywiania, czy same zupki(makaron) wystarczy?
Bede wdzieczny za udzielona pomoc,
Pozdrawiam :)
It's good to be evil :>