Walka z...

łysego za grzywe i o kant kuli go

o ****a umarlem

a niewiem czy sie bede powtarzal czy nie bo jestem z deka wciety ale

1 jak laska chce zebys sie o nia bil to ja sobie odpusc bo to dziwka jest
2 jak nie chhce a ty chcesz to sobie odpsusc bo jak wygrasz to masz prze***ane a jak przegrasz to tez siara

jal

breg ku.rwa nie pisz na wcince widze zę troche nie spałeś tzreba sie do mnie odezwac było chyba jezzcze byłem

zastanów się czy warto jest klepać sobie mordy dla satysfakcji takiej damulki. jeśli nie - odpuść. jeśli tak - wjeżdzasz w niego na pełnej ****ie i nap*****lasz jak umiesz, reszta wyjdzie w praniu. jeśli nic nie trenujesz założenie jakiegoś patentu albo zdanie się z góry na jakąś technikę może skończyć się dla ciebie fiaskiem. pozdrawiam i życzę powodzenia w ewentualnej walce

Bitwy o laske... jak w średniowieczu