Ułożyłem diete

Ważę zaledwie 62 kilo i chcę przytyć :) Ułożyłem diete :) Z tym ważeniem i obliczaniem ile co ma białka, tłuszczu, węgli nie dałem rady w praktyce to się nie sprawdzało. Jem tak:

- godzina 9 platki z mlekiem i omlet z 2 jaj, lub chleb razowy + 2 jajka gotowane, lub jajecznica zalezy co mi sie chce zrobic

- godzina 12 - chleb razowy (3 skibki) z szynka z indyka, lub z białym serem + maslanka

- godzina 15 - obiad to co mamuska ugotuje (wkurza się jak sie nagotuje jakiś pyszności a ja jem zamiast tego ryz z jogurtem)

- godzina 16 - trening (siłka, lub rower)

- godzina 17:30 - woreczek ryzu z warzywami, lub woreczek kaszy polany oliwą z oliwek + warzywka + smarzone 2 piersi z kurczak

-21- chleb razowy (3 skibki) i salatka z tunczyka

później dogryzam migdały jem jogurta takie drobnostki

Jak na moją obecną wagę 62 kilo to jem i pękam.

Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Nie wliczasz ww do zapotrzebowania kalorycznego?

Wiecej warzyw i zdrowego tluszcu - olej lniany, oliwa z oliwek, tlusta ryba, tran, orzechy i nasiona. Odrazu po silowni 0,5g/kg masy ciala ww prostych.

Zmieniony przez - domer w dniu 2005-01-23 18:55:55

pewnie węgli nie możesz obliczyć bo nieznasz wagi produktów więc polecam zakupic wage kuchenną