Na poczatku chcialbym sie pochwalic moim malym sukcesem od poczatku roku zrzucilem ok. 5kg.. nie wiem czy to duzo czy malo ? powiedzcie mi czy aby nie za szybko spadly mi te zbedne kg ? karzystajac z informacji znalezionych tutaj mysle, ze to ani za duzo, ani za malo.. Spalenie 5 kg nie bylo wbrew pozorom dla mnie zbyt uciazliwe.. ograniczylem posilki, ale nie zmienialem ich radykalnie(lekkie ograniczenie ww, t.. zwiekszenie liczy b np.jem duzo piersi z kurczaka i to wszystko), zwiekszylem liczbe posilkow z 3 do 5-6, kilka razy bylem na silowni, przeskoczylem o 1-2 dziurki w pasku.. musze sie przyznac, ze nie wlozylem maksimum wysilku i poswiecenia, ale jednak jakies efekty sa.. moze moje nawyki zywieniowe byly zle i dlatego tylem ( co o tym myslicie ? )..
pozdrawiam i zycze wszystkim wytrwalosci, jednoczesnie prosze o dalsze rady i opinie na temat diet, odzywiania, cwiczen !!
kaczor95kg