Szacuny
15
Napisanych postów
668
Wiek
49 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
1686
chcialbym poruszyc tutaj sprawe tauryny i zwiazanych z nia doswiadczen. Z definicji podawanych na etykietkach i badan naukowych wynika ze tauryna ma podnosic wtrzymalosc np. treningu cardio, aero poprzez redukcje produkcji serotoniny ktora "powoduje uczucie zmeczenia" - jak to zwykli okreslac producenci. I chociaz rzeczywiscie tauryna ktora zazywalem zazwyczaj w polaczeniu z eca tak dzialala, wielokrotnie po samym zazyciu tauryny mialem takie wrazenia:
+ rozdraznienie
+ brak koncentracji
+ niepokoj
+ nerwowosc
Dodam, ze jednorazowe dawki w tych przypadkach wynosily 1,5 - 2,5 grama.
Po ilus tam rpobach doszedlem do wniosku, ze skoro tauryna ma zastosowanie jako suplement sportowy ograniczajacy wytwarzanie serotoniny, to byc moze w normalnym uzyciu jest absolutnie niewskazana z tych samych powodow. Wiadomo, ze niedobor serotoniny lub zaklocenia w jej przekaznictwie sa przyczyna takich zaburzen jak obnizony nastroj itp. Jeszcze inaczej mowiac tauryna w moim odczuciu ma dosyc selektywne zastosowanie poniewaz w treningu wytrzymalosciowym jest ok, na codzien raczej nie, natomiast tyrozyna w tych obydwu przypadkach dziala jak najlepiej.
Moj wniosek jest taki ze na codzien tauryna wykazuje wlasciwosci dokladnie odwrotne niz tyrozyna. Macie podobne wrazenia z zayzwania samej tauryny w celach nie-treningowych?
Szacuny
1
Napisanych postów
155
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
6340
Po tzw. napojach energetyzujących (1 g tauryny w napoju) - rozdrażnienie, niepokój, nerwowość.
A co od tauryny w kapsach to nie powiem, bo używam glutaminę, a tauryna w pozostałych używanych przeze mnie odżywkach jest w śladowych ilościach...
---
"Připravek neobsah**e látky dopingového charakteru."
Tommy
Szacuny
24
Napisanych postów
6395
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
87320
Poruszałem tą sprawę w innym poście, mój kolega z którym trenuje zauważył podobne objawy.. Ale zamiast nerwowości i rozdrażnienia, raczej taka lekka "zamułka", kiepski nastrój itp..
Ja łykam od jakiegoś czasu i ogólnie nie zauważam jakichś skutków, chociaż ostatnio zaczynam sie zastanawiać czy moje ogólne rozkojarzenie jakie mam od kilku dni nie jest własnie wynikiem łykania tauryny (jestem na cyklu kreatyny wiec łykam codziennie taurynę razem z kretką)..
pozdrawiam i masz sog'a za interesujący mnie temat
Szacuny
15
Napisanych postów
668
Wiek
49 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
1686
no no zamulka takze, wszystko z tej samej beczki pt."dziwne samopoczucie" :)
Kiedys zorientowalem sie w teamcie gdy kupowalem taurynke i rozochocony rozmowa ze sprzedawca strzelilem sobie na miejscu pare kapsow i juz w tramwaju czulem sie "zamulony" w drodze na trening. widze ze temat poszedl, ciekawia mnie kolejne wypowiedzi.
Szacuny
24
Napisanych postów
6395
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
87320
Jeszcze mały dopisek..
Podczas sesji połaczenie tauryny razem z kawą działało na mnie naprawde dobrze
Natomiast teraz biore samą taurynę a spostrzeżenia mam takie jak już pisałem...
pozdrawiam